Niespodzianka w prologu Dakaru. Zaskakujący zwycięzca

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Seth Quintero podczas Rajdu Dakar
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Seth Quintero podczas Rajdu Dakar

Podczas gdy Dacia i Ford uważane są za faworytów tegorocznego Rajdu Dakar, prolog padł łupem Henka Lategana z Toyoty. Kierowca z RPA o ledwie 1,3 s pokonał Mattiasa Ekstroema.

W piątek rozpoczęła się 47. edycja Rajdu Dakar. Tradycyjnie już podczas prologu kierowcy mieli do pokonania krótki, bo ledwie 29-kilometrowy odcinek specjalny. W najwyższej klasie samochodów Ultimate do rywalizacji przystąpiły 64 załogi, a oczy wszystkich były zwrócone na faworytów - reprezentantów Dacii i Forda.

Tymczasem najszybszy na krótkiej trasie okazał się Henk Lategan z Toyoty, który pokonał prolog w 15 minut i 28 sekund. Nieco wolniejszy okazał się Mattias Ekstroem, który przy okazji tegorocznego Dakaru przesiadł się z Audi do Forda. Szwed stracił do zwycięzcy 1,3 s. Jako trzeci dojechał kolejny z faworytów - Nasser Al-Attiyah. Szósty był inny z kierowców Dacii - Sebastien Loeb.

Toby Price, który zdecydował się na zamianę motocykla na rajdową Toyotę, finiszował na jedenastym miejscu. Bardzo spokojnie do prologu podszedł Carlos Sainz. Doświadczony Hiszpan znalazł się dopiero na 24. pozycji, ale kierowca z Madrytu jeszcze przed startem Dakaru mówił, że należy podejść bardzo "taktycznie" do piątkowego odcinka, aby nie uszkodzić samochodu przed sobotnią rywalizacją.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobiło się gorąco. Pokazała się w bikini na rajskiej plaży

Jako 26. na mecie pojawił się Benediktas Vanagas, który w tegorocznym Dakarze pilotowany jest przez polskiego pilota - Szymona Gospodarczyka.

W przeciwieństwie do kategorii motocykli, czasy z prologu nie są uwzględniane w klasyfikacji generalnej Dakaru. Czołowa dziesiątka ma jednak prawo wyboru pozycji startowej na pierwszym etapie. Rozpocznie się on w sobotę w Bishy i obejmuje dystans 412 km.

Prolog wśród motocyklistów padł łupem Daniela Sandersa. Australijczyk pokonał trasę na maszynie KTM-a w 16 minut i 51 sekund. Minimalnie wolniejszy od niego był Ross Branch (+0:12), a jako trzeci sklasyfikowany został Edgar Canet.

Po zakończeniu odbiorów administracyjnych i badań kontrolnych do udziału w 47. edycji Dakaru dopuszczono 335 pojazdów, łącznie 580 motocyklistów, kierowców i pilotów, reprezentujących 52 narodowości.

Komentarze (0)