Na Roberta Kubicę zwrócone były wszystkie oczy podczas piątkowych kwalifikacji. Polski kierowca uzyskał najlepszy czas, co pozostałych kierowców wcale nie zdziwiło. Zwycięzca kwalifikacji jako pierwszy wybrał numer startowy. Kubica zadecydował, że pojedzie jako czwarty. Jego wybór został zweryfikowany w sobotni poranek. Po pierwszym odcinku specjalnym Kubica był dopiero ósmy, wyprzedzili go wszyscy kierowcy, którzy startowali przed nim.
Źródło artykułu: