Organizatorzy wydarzenia, wzorem poprzedniego roku, poprowadzili rajd ulicami Chojnic przebiegającymi przez ścisłe centrum miasta. Doświadczeni kierowcy dali próbkę swoich umiejętności "kręcąc bączki" na chojnickim starym rynku.
Podczas przejazdu Tomasza Kuchara, wielokrotny rajdowy mistrz Polski zahaczył o barierkę, za którą stali kibice. Kilku odsuwając się od ogrodzenia wpadło na siebie, ale na szczęście nic nikomu się nie stało. Kuchar po uderzeniu w barierkę wysiadł z samochodu i odjechał dopiero po upewnieniu się, że żaden z fanów nie ucierpiał.
Źródło artykułu: