Przed podobnym dylematem Robert Kubica stanął jesienią 2012 roku, gdy Citroen i Ford były gotowe przygotować Polakowi samochód do walki w mistrzostwach świata w kategorii WRC2. Kubica skorzystał wtedy z oferty francuskiej stajni.
Przed kolejnym sezonem Kubica ma do wyboru identyczne oferty, tym razem jednak na starty w samochodzie klasy WRC. Jak donosi francuski serwis Auto Hebdo zespół M-Sport, który korzysta z podwozia Forda, zwrócił się do FIA o zgodę na modyfikację przekładni biegów z łopatką przy kierownicy, która miałaby ułatwić pracę Kubicy.
W miniony weekend Robert Kubica w swoim debiucie w WRC wycofał się z Rajdu Wielkiej Brytanii po dwóch dachowaniach na trasie.
Jak donoszą francuskie media Robert Kubica rozważa oferty dwóch zespołów na starty w WRC w sezonie 2014. Polak ma decydować pomiędzy Citroenem a M-Sportem.
Tam byłby prawdziwym liderem zespołu. I jego praca byłaby istnym złotem dla koreańskiej marki. Coś nowego. Pamiętamy Kuchara w bar Czytaj całość