Na skoczni K15 w Zakopanem odbył się konkurs - widzów przywitał Marek Rudziński, chwilę później transmisja przeniosła się do studia, a tam czekał już Adam Widomski. O co chodzi?
W konkursie na najmniejszej skoczni udział wziął Igor Błachut i na tym zamknęła się lista startowa. Pracował z całym sztabem, by dobrze przygotować się do tego wydarzenia. Stawką był wyjazd na igrzyska do Pjongczangu.
Kamil Stoch, który był w tym wypadku koordynatorem do spraw przygotowań, zapewnił, że wszystko poszło zgodnie z planem. Chwilę później skomentował skok Błachuta, świetnie wywiązując się z nowej roli. Zawodnik uzyskał odpowiednią odległość, pojedzie do Korei!
Skok, na który czekała cała Polska!
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 2 lutego 2018
Igor Błachut walczy o wylot na IO #pyeongchang2018!
Komentują: Marek Rudziński i Kamil #Stoch
Studio: @AdamWidomski#IgorMusisz pic.twitter.com/9FhbS7FOxD
Nagranie bije rekordy popularności w mediach społecznościowych. Skoczek i komentator zamienili się rolami, a przy okazji wykazali się ogromnym kunsztem aktorskim. To trzeba zobaczyć!
ZOBACZ WIDEO Starty w Willingen zagrożeniem dla formy w Pjongczang? Tajner wyjaśnia