Transfery. Dwóch piłkarzy i 100 mln euro za Neymara? To propozycja PSG dla Barcelony

Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Neymar

Dwóch zawodników i 100 mln euro w gotówce - taka oferta Barcelony sprawiłaby, że PSG powiedziałoby "tak" na transfer Neymara. Paryżanie we wtorek przedstawią swoją propozycję Blaugranie.

Właśnie we wtorek ma dojść do spotkania działaczy Paris Saint-Germain i Barcelony, w trakcie którego tematem numer jeden będzie transfer brazylijskiego gwiazdora. Saga z jego udziałem w roli głównej trwa od kilku tygodni, ale póki co nie doczekaliśmy się żadnego konkretnego ruchu.

Wracając do najnowszej propozycji PSG dla Barcy: według "Le Parisien" mistrzowie Francji za Neymara chcieliby dostać Nelsona Semedo, Ousmane Dembele i 100 mln euro. Zdaniem francuskich dziennikarzy, taka oferta sprawiłaby, że paryżanie daliby zielone światło na transfer swojej największej gwiazdy.

ZOBACZ WIDEO: Najlepsze momenty Neymara w PSG w sezonie 2018/2019:

Problem w tym, że Barcelona nie chce włączać piłkarzy w całą transakcję. Duma Katalonii jest gotowa zaoferować PSG czyste pieniądze: 170 mln euro, jeśli mistrzowie Francji zgodzą się na rozłożenie płatności na dwa lata lub 150 mln euro, jeśli Barca będzie musiała przelać całą kwotę w ciągu jednego sezonu.

"Tę ofertę Barcelona przedstawi we wtorek w Paryżu i nią ma nadzieję przekonać szefostwo PSG" - uważa "Le Parisien".

"PSG wydaje się być nieelastyczne w swojej pozycji, Barcelona ma podobnie w przypadku Semedo i Dembele. Pozycje są oddalone, ale Blaugrana ma poparcie samego Neymara, który mówi, że chce przenieść się tylko do Barcelony" - opisują francuscy dziennikarze.

W transakcji uwzględniającej dwóch piłkarzy jest jeszcze jeden kłopot. Ousmane Dembele nie uwzględnia nawet przenosin do PSG. Chce reprezentować tylko i wyłącznie Barcelonę.

Zobacz też:
Transfery. Thomas Tuchel stracił cierpliwość ws. Neymara. Trener PSG domaga się zamknięcia tematu zmiany klubu
Transfery. Nowa oferta Barcelony za Neymara. Sam piłkarz nie wykluczył jednak pozostania w Paris Saint-Germain

Źródło artykułu: