W tym artykule dowiesz się o:
Historia rankingu:
Zawodnik | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Kamil Adamczyk | 6. | 5. | ||||||
Ignacy Bąk | * | * | * | |||||
Paweł Dudkowski | * | |||||||
Szymon Działakiewicz | * | 4. | ||||||
Mariusz Jurasik | 2. | 3. | 3. | 4. | ||||
Krzysztof Lijewski | 4. | 1. | 1. | 1. | 1. | 1. | 1. | 2. |
Marcin Lijewski | 1. | * | ||||||
Maciej Majdziński | * | 4. | * | 1. | ||||
Bartosz Nastaj | * | * | ||||||
Robert Orzechowski | 3. | 6. | 6. | 4. | ||||
Paweł Paczkowski | 6. | 4. | 2. | * | ||||
Rafał Przybylski | * | * | 4. | 2. | 2. | 3. | 3. | * |
Andrzej Rojewski | 2. | * | 3. | 3. | ||||
Kamil Sadowski | * | * | * | * | * | |||
Marek Szpera | * | * | 5. | 5. | 6. | 2. | 3. | |
Michał Szyba | 6. | 4. | 2. | * | 6. | 5. | 5. | 6. |
Maciej Ścigaj | * | * | ||||||
Przemysław Zadura | * | * | * | * | * | * | ||
Mateusz Zaremba | 5. | 5. | 5. |
* W polu widzenia
- Jest jak piękna roślina, którą można podlewać, wystawiać do cienia albo słońca, a nie wiadomo, kiedy i dlaczego wypuści kwiaty - scharakteryzował go niedawno trener Marcin Lijewski. Jeden z najbardziej obiecujących polskich mańkutów wciąż nie pokazał swoich prawdziwych możliwości, po udanym okresie w Lubinie oczekiwano od niego więcej. Poprzedni sezon w Górniku przeciętny, żeby nie napisać kiepski. Wyraźnie lepszy finisz rundy jesiennej i rzutem na taśmę załapał się do grona najlepszych, choć zupełnie szczerze, to w normalnych okolicznościach (czytaj przy dobrym zdrowiu Macieja Majdzińskiego), nie znalazłby się w TOP-ie.
Pół żartem, pół serio - Piotrkowianin ma swojego odpowiednika Jerome'a Fernandeza. To oczywiście gruba przesada, ale Bartosz Jurecki jako jedyny na stale wystawiał na prawej stronie praworęcznego gracza i świetnie na tym wyszedł.
Potrzeba matką wynalazków, Stolarski występował na prawej strony z powodu kontuzji leworęcznych i znakomicie odnalazł się na nietypowej pozycji. Na tle ligowców wyróżniał się dynamiką i zdecydowaniem, choć czasem jeszcze ponosiła go fantazja. Zapewne rok temu o tej porze nie przewidywał, że z pierwszoligowej Anilany wypłynie na szerokie wody i znajdzie się w rankingu. Wiosną zapewnił sobie miejsce w Piotrkowie na kolejne sezony, jesienią był już jednym z najważniejszych zawodników rewelacji rundy.
ZOBACZ: Polacy przełamali klątwę ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat
Symbol stabilności w Superlidze. Od lat nie wypada z czołówki i nie przeszkadza mu nawet brak klasycznego zmiennika w Kaliszu. Nie dysponuje może jakimś nadzwyczajnym rzutem z dystansu, ale nadrabia doświadczeniem i asystami. Wśród prawych rozgrywających tylko Rennosuke Tokuda mógł się pochwalić większą liczbą asyst.
W Mieszkowie postać drugoplanowa, najpierw w roli zmiennika Marko Panicia, teraz w cieniu Stanislava Kasparka. Ważne, że względnie uporał się z problemami zdrowotnymi i zbierał minuty w Lidze Mistrzów (jako jedyny z typowych polskich prawych rozgrywających). Szkoda, że temat reprezentacji już nieaktualny, bo byłby poważnym konkurentem dla Rafała Przybylskiego. Za kilka miesięcy zmieni klub, wówczas wygaśnie jego kolejne wypożyczenie z Kielc.
To nie był dla niego łatwy rok. Kibice ciosali mu kołki na głowie, żaden inny kadrowicz nie miał tyle negatywnego "elektoratu". Zapewne wynika to z jego nieprzewidywalności. Dla Patryka Rombla wciąż ważny członek reprezentacji, jeden z liderów w szatni i podstawowy obrońca. Dopiero na koniec 2021 roku po raz pierwszy za kadencji selekcjonera nie znalazł się w składzie. Można na niego psioczyć, ale trudno znaleźć w kraju równiejszego prawego rozgrywającego. W rundzie jesiennej grał w Azotach prawie bez wytchnienia, ściągnięty z Austrii Boris Żivković na razie odstawał od wymagań.
Mąż opatrznościowy polskiej piłki ręcznej i bezwzględnie jeden z najlepszych krajowych szczypiornistów. Kiedy nie było komu zagrać na prawym rozegraniu, pojawiał się tam Daszek i spisywał się rewelacyjnie. W Płocku przykrywał absencję Davida Fernandeza, w kadrze po kontuzji Macieja Majdzińskiego stał się pierwszym wyborem. Przy okazji, specjalista od spraw beznadziejnych i bohater końcówek. Kto jak nie Daszek mógł zapewnić niespodziewane zwycięstwo w el. ME 2022 ze Słowenią? To tylko najbardziej pamiętana z wielu podobnych sytuacji. Zwycięstwo bezapelacyjne wobec przeciętnej dyspozycji pozostałych mańkutów, a to przecież pierwszy rok, w którym Daszek tak często występował jako rozgrywający.
W polu widzenia: * Szymon Działakiewicz (KPR Gwardia Opole / VfL Gummersbach) * Maciej Majdziński (Bergischer HC) * Michał Szyba (KS Azoty Puławy / Tremblay-en-France HB) * Bartosz Nastaj (MMTS Kwidzyn)