Polski hegemon fatalny w Europie - podsumowanie sezonu 2015/16 w wykonaniu MKS-u Selgrosu Lublin

Przed startem sezonu 2015/2016 w Lublinie oczekiwano zdobycia przez MKS kolejnego złotego medalu PGNiG Superlidze, a także lepszej postawy w Lidze Mistrzyń i Pucharze Polski.

W zrealizowaniu powyższych celów miała pomóc doświadczona rozgrywająca Iwona Niedźwiedź, która została sprowadzona w miejsce Doroty Małek (zakończyła sportową karierę).

Ostatecznie lubliniankom udało się wywalczyć 19. tytuł mistrza Polski w historii klubu, ale w pozostałych rozgrywkach już nie było tak różowo. W LM ekipa z Lublina przegrała wszystkie sześć spotkań (w tym dwa z młodą szwedzką drużyną IK Savehof), zaś w PP uplasowała się na trzeciej pozycji.

PGNiG Superliga Kobiet

MKS Selgros Lublin w fazie zasadniczej PGNiG Superligi Kobiet miał kilka słabszych momentów, jak porażki z Pogonią Baltica Szczecin czy MKS Olimpą Beskid Nowy Sącz, ale ostatecznie zdołał zająć drugą pozycję.

Podopieczne Sabiny Włodek w ćwierćfinale polskiej ligi natrafiły na Piotrcovię Piotrków Trybunalski, którą pokonały najpierw 27:26, zaś w rewanżu 35:19. Również w półfinale lublinianki nie przegrały żadnego pojedynku i rywalizację ze Startem Elbląg wygrały 3:0.

Dopiero w finale mistrzostw Polski ekipa z Lubelszczyzny natrafiła na spory opór ze strony Pogoni, dzięki czemu ta batalia dostarczyła kibicom sporo emocji. Wydaje się, że kluczowy w kontekście walki o złoto okazał się pierwszy mecz w Szczecinie, który zakończył się triumfem MKS-u 25:22. Co prawda na drugi dzień drużyna z województwa zachodniopomorskiego rozbiła swoje przeciwniczki 29:17, jednak w Lublinie Selgros postawił kropkę nad "i, zdobywając mistrzowski tytuł.

Lokata: 1. miejsce Mecze: 31 Zwycięstwa: 25 Remisy: 1 Porażki: 5 Bramki: 911:729 Najwyższe zwycięstwo: KPR Ruch Chorzów - MKS Selgros Lublin 19:35 (8:20) Najwyższa porażka: Pogoń Baltica Szczecin - MKS Selgros Lublin 29:17 (14:9) Najwięcej bramek w jednym meczu - 65: MKS Selgros Lublin - Olimpia Beskid Nowy Sącz 37:28 (16:12)

MKS Selgros Lublin powinien jak najszybciej zapomnieć o swoich występach na europejskiej arenie w sezonie 2015/2016.

Lubelskie zawodniczki najpierw przegrały wszystkie sześć spotkań w Lidze Mistrzyń, w której ich przeciwnikami były: Buducnost Podgorica, CSM Bukareszt i IK Sävehof.

Po odpadnięciu z LM mistrzynie Polski wystartowały w Pucharze Zdobywców Pucharów, w którym także nie były w stanie odnieść zwycięstwa, będąc słabszymi w dwumeczu od Vipers Kristiansand.

Natomiast w Pucharze Polski szczypiornistki z Lublina w drodze do Final Four ograły Ruch Chorzów i Start Elbląg, a jedyną porażkę w tych rozgrywkach poniosły w półfinale z Vistalem Gdynia. Na otarcie łez MKS uporał się w starciu o brąz z Metraco Zagłębiem Lubin.

Kluczową zawodniczką MKS-u Selgrosu Lublin w sezonie 2015/2016 była polska rozgrywająca Marta Gęga, która we wszystkich rozgrywkach zdobyła łącznie 210 bramek.

Gęga w trudnym momentach starała się brać ciężar gry na swoje barki i dołożyła swoją sporą cegiełkę do wywalczenia przez lublinianki 19. złotego medalu mistrzostw Polski w historii klubu.

Swoją liderkę starały się wspierać bramkarki Weronika Gawlik i Jekaterina Dżukiewa, a także rozgrywające Alesia Migdaliowa, Iwona Niedźwiedź oraz Kristina Repelewska.

Przed kolejnym sezonem MKS Selgros Lublin sprowadził do swojego zespołu obrotową Sylwię Matuszczyk, rozgrywającą Aleksandrę Rosiak i skrzydłową Dagmarę Nocuń (powrót w wypożyczenia).

Wiadomo, że w następnych rozgrywkach barw lubelskiego klubu nie przywdzieją bramkarka Jekaterina Dżukiewa, kołowa Joanna Szarawaga, skrzydłowe Jessica Quintino i Karolina Bijan, a także rozgrywająca Honorata Syncerz.

Natomiast swoje umowy niedawno przedłużyły: Marta Gęga, Joanna Drabik, Katarzyna Kozimur, Agnieszka Kocela, Alesia Migdaliowa, Małgorzata Rola i Edyta Charzyńska.

Statystyki lubelskich zawodniczek we wszystkich rozgrywkach (Superliga, PP, LM, PZP):