Polska - Chorwacja. Rozcięte głowy, wybite oko i sędziowski skandal - tak wyglądały wojny Polaków z Chorwatami
Pięć zwycięstw w dwunastu spotkaniach, ale tylko dwa w meczach o stawkę - to bilans pojedynków reprezentacji Polski z Chorwacją począwszy od 2008 roku. Przez lata był to dla nas rywal niewygodny, teraz to my jesteśmy faworytem.
Bitwy, które elektryzują świat
Od blisko 10 lat mecze Polaków z Chorwatami emocjonują cały handballowy świat. To zawsze starcia znakomity drużyn i ich wielkich gwiazd, którzy nie oszczędzają się nawet w towarzyskich starciach. Na parkiecie leje się krew, potargane koszulki są czymś normalnym.
Przez blisko siedem lat Chorwaci mieli patent na Biało-Czerwonych. Polacy zawsze dzielnie walczyli o triumfy, ale między Igrzyskami Olimpijskimi 2008 w Pekinie a zeszłorocznymi Mistrzostwami Świata w Katarze przegrali z Chorwatami aż cztery mecze na wielkich imprezach. Przełamanie przyszło dopiero w Ad-Dausze.
Przed środowym pojedynkiem na EHF Euro 2016 wspominamy starcia polskich szczypiornistów z Chorwatami na przestrzeni ostatnich ośmiu lat.
-
Petrochemia Zgłoś komentarzmógł odmówić grze w kadrze, nikt by złego słowa nie powiedział... A taki Mateusz kontuzja Jachlewski? Może Katar?
-
k123 Zgłoś komentarzz Norwegami,też byliśmy Faworytami.
-
Ursus.61 Zgłoś komentarzsłabszy skandal. Sędziowie nie pozwalali Polakom na zbyt wiele i akurat pierwszy raz na tych mistrzostwach akurat w momentach gdy Polacy się rozkrecali niszczył się parkiet... Teraz u siebie trzeba pokazać Chorwatom kto jest lepszy...