Pozycja lidera niezagrożona. Najlepsi polscy lewoskrzydłowi 2022

Historia rankingu:

(*) w polu widzenia

6. Kacper Grabowski (Chrobry Głogów)

Coraz ważniejsza rola w Chrobrym, zauważalne postępy, pierwsze kontakty z reprezentacją seniorów. Za Grabowskim najlepszy rok w karierze, stał się solidnym ligowcem, który dobrze wypada także w statystykach. Miał swój udział w jesiennych zwycięstwach głogowian (choć opuścił cztery mecze), do tego niezła postawa w poprzednich miesiącach. Wciąż stosunkowo młody (24 lata), może zadomowić się w towarzystwie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

5. Mateusz Jachlewski (Torus Wybrzeże Gdańsk)

Weteran trzyma się mocno. Jeszcze niedawno klasyfikowaliśmy go wśród środkowych, ale po transferze Jakuba Będzikowskiego i Macieja Papina wrócił na lewe skrzydło (czasem jeszcze wspomoże środkowych). W sezonie 2021/22 najwięcej bramek spośród zawodników rewelacyjnego Wybrzeża (63 bramki), w tym 37 latek nie stracił wiele ze swoich atutów.

4. Mikołaj Czapliński (Orlen Wisła Płock / Torrelavega)

Na dobre wyszedł mu wyjazd z Płocka. W poprzednim sezonie dostawał swoje szanse i nawet je wykorzystywał, ale Wisła - całkiem słusznie - uznała, że przyda mu się jeszcze większa liczba minut. Wychowanek Nafciarzy podpisał nowy kontrakt i od razu trafił na wypożyczenie do beniaminka ligi ASOBAL. Zaaklimatyzował się w Torrelavedze i zbiera pochlebne opinie, rzucił 50 bramek w 15 meczach i jest trzecim strzelcem zespołu. Zbliżył się do poważnej szansy w reprezentacji, znalazł się w składzie na ostatni etap przygotowań do MŚ 2023.

3. Jan Czuwara (Vardar Skopje)

Trochę inaczej wyobrażał sobie 2022 rok. W Vardarze grał niewiele przy Timurze Dibirowie (przynajmniej w najważniejszych spotkaniach). Latem okazało się, że koło nosa przejdzie mu sezon w europejskich pucharach, bo Vardar został z nich wykluczony za zaległości finansowe. Dibirow odszedł, ale Czuwara musiał zadowolić się występami jedynie w Macedonii. W tej kryzysowej sytuacji nawet udało się uratować ostatnie półrocze. Pomimo że do Skopje trafił doświadczony Dejan Manaskow, to Polak grał sporo, w 13 meczach rzucił 72 bramki.

2. Piotr Jarosiewicz (KS Azoty Puławy)

Niepokojąco zaczynał wtapiać się w ligową szarzyznę. Wypadł z reprezentacji, powoli zapominano, że widziano w nim reprezentanta na lata. Wiosna 2022 roku zapowiadała poprawę, jeszcze lepiej wyglądał w kolejnym sezonie. Jarosiewicz potwierdził, że wciąż drzemie w nim potencjał. Potrzebował 13 spotkań na uzbieranie 77 bramek (trzeci strzelec ligi), znów odzyskał pewność pod bramką, którą imponował na początku przygody z seniorską piłką ręczną.

1. Przemysław Krajewski (Orlen Wisła Płock)

Kolejny rok niezagrożony. Nie jest typem snajpera, nie znajdzie się go w czołówce strzelców. Uaktywnia się, kiedy Wisła bądź kadra potrzebuje jego doświadczenia pod bramką, wciąż bardzo skuteczny. Poza tym, nie ma w Polsce drugiego takiego obrońcy, człowiek od zadań specjalnych w defensywie. Niezmiennie jeden z murowanych pewniaków do pierwszej siódemki podczas MŚ 2023.

W polu widzenia: * Piotr Swat (Piotrkowianin Piotrków Trybunalski) * Dawid Krysiak (Sandra Spa Pogoń Szczecin) * Jakub Bogacz (Zagłębie Lubin) * Szymon Wiaderny (Łomża Industria Kielce)