Kamil Syprzak i jego PSG mistrzem Francji. Oblany test rywala Łomży Vive

PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Kamil Syprzak
PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Kamil Syprzak

Zwycięstwem 37:33 nad Montpellier HB w 25. kolejce ligi francuskiej szczypiorniści Paris Saint Germain z Kamilem Syprzakiem w składzie zapewnili sobie mistrzostwo Francji na pięć spotkań przed końcem sezonu.

- Wiemy, że PSG to bardzo silna drużyna, jedna z najsilniejszych w Europie. Postaramy się pokazać inną twarz niż dwa tygodnie temu - mówił przed pierwszym gwizdkiem rozgrywający Montpellier, Kyllian Villeminot. Rywal Łomży Vive Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów ostatniej wizyty w stolicy Francji nie będzie miło wspominał. Montpellier wracało na tarczy ulegając różnicą aż siedemnastu trafień (24:41). Zespół Kamila Syprzaka w tym sezonie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, a w przypadku wygranej ekipa Raula Gonzaleza zapewniłaby sobie tytuł mistrza Francji na pięć kolejek przed końcem sezonu. Dla obu drużyn to także sprawdzian generalny przed Ligą Mistrzów.

Mecz dobrze rozpoczęli przyjezdni. Między słupkami solidnie prezentował się Marin Sego, a w 20. minucie na 16:11 podwyższył chorwacki obrotowy Veron Nacinović. Końcówka pierwszej partii należała jednak do Paris Saint-Germain. Parę piłek odbił Yoan Genty, a paryżanie ponadto wykorzystali grę w przewadze i po bramce Dainisa Kristopansa doprowadzili do remisu, który utrzymał się do zakończenia premierowej odsłony.

Od mocnego uderzenia paryżanie zaczęli drugą partię. Szybko rzucone kilka bramek praktycznie ustawiło mecz, a gdy Luc Steins podwyższył na 24:19 - kibice w paryskiej hali krzyczeli z radości. Sytuacja nie uległa zmianie do zakończenia spotkania, a PSG kontrolowało wydarzenia na parkiecie, ostatecznie zwyciężając 37:33. Do wygranej poprowadził Luc Steins (8 bramek) oraz bramkarz Yann Genty, notując 11 skutecznych interwencji - 39 procent obron. Kamil Syprzak zdobył w tym meczu 4 bramki (4/6).

Dla paryżan to 25. zwycięstwo w 25. meczu francuskiej ekstraklasy, które zapewniło dziewiąte w historii, a ósme z rzędu mistrzostwo Francji. Przed PSG i Montpellier kilka dni odpoczynku przed ćwierćfinałami Ligi Mistrzów, które już w przyszłym tygodniu. Oba francuskie kluby pierwsze mecze rozegrają przed własną publicznością. 11 maja PSG podejmie niemieckie THW Kiel, natomiast 12 maja Montpellier zmierzy się z mistrzem Polski, Łomżą Vive Kielce.

Paris Saint-Germain - Montpellier HB 37:33 (18:18) 
Najwięcej bramek: dla PSG - Luc Steins 8, Elohim Prandi, Mathieu Grebille - po 5; dla Montpellier - Kyllian Villeminot 10, Lucas Pellas 4.

Czytaj także:
Rywal Orlen Wisły Płock ma czym straszyć
Zagłębie Lubin zapewniło sobie utrzymanie



ZOBACZ WIDEO: Milioner chwali się luksusową łodzią. Tak na niej szaleje

Źródło artykułu: