Dla ekipy, w której występuje polska rozgrywająca to już drugie zwycięstwo w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Przypomnijmy, że szczypiornistki SG BBM Bietigheim w minionej kolejce pokonały obrończynie trofeum, czyli Les Neptunes de Nantes, gdzie gra inna Polka - Adrianna Płaczek.
Tym razem ekipa z Niemiec rozprawiła się z zespołem CS Minaur Baia Mare, który zmagania w grupie B rozpoczął od domowej wygranej z MKS Zagłębiem Lubin. Przypomnijmy, ze Rumunki wygrały z mistrzem Polski różnicą dwóch bramek, a spotkanie miało bardzo zacięty przebieg.
Tego nie można na pewno powiedzieć o sobotnim meczu na terenie SG BBM Bietigheim. Gospodynie dominowały od pierwszych minut (7:2 w 5'). Znów znakomicie radziła sobie na parkiecie Karolina Kudłacz-Gloc, która w całym meczu zdobyła pięć bramek na sześć rzutów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Petarda!". Dziurska zachwyciła sieć. Co za ruchy!
To właśnie ta doświadczona rozgrywająca, do spółki Julią Maidhof i Danick Snelder, stanowiła największe zagrożenie dla rywalek. Po drugiej stronie boiska, w barwach ekipy z Baia Mare, pomóc próbowała Aleksandra Zych, ale żadna z trzech rzutowych prób nie zakończyła się bramką.
Liga Europejska (faza grupowa):
Grupa B:
SG BBM Bietigheim - CS Minaur Baia Mare 39:20 (19:11)
***
MKS Zagłębie Lubin - Les Neptunes de Nantes / 16.01, godz. 16:00
Czytaj także:
---> Jest pierwszy transfer działaczy z Koszalina. To medalistka mistrzostw Polski
---> Loteria, nie mistrzostwa. Wirusowe tsunami wisi nad ME 2022