Cała sytuacja wyglądała na wielką prowizorkę, większość graczy nosiła maski pod nosem, niektórzy nawet na brodzie. Sędziowie także przez 60 minut gry nie mogli zdjąć maseczki. - To śmieszne - komentował gracz Ademar Jaime Fernandez, cytowany przez marca.com. Jego trener Manolo Cadenas stwierdził, że decyzja jest absurdalna.
Nowy obowiązek nałożyły regionalne władze, które uznały, że w ramach zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa w każdej zamkniętej przestrzeni trzeba nosić maseczki.
Abanca Ademar Leon poprosił o niestosowanie wprowadzonych przepisów w kolejnym meczu ligowych. - Mamy obawy związane z grą z maską, to ryzyko dla graczy potrzebujących tlenu - argumentuje prezes Cayetano Franco. 27 października Ademar ma zagrać mecz domowy w Lidze Europejskiej z Tuluzą. Rywalem hiszpańskiego zespołu jest też Orlen Wisła Płock, ale Nafciarze zagrają na wyjeździe dopiero w 2021 roku,
Zawodnik Ademar Mateusz Piechowski nie wystąpił z Sinfin (31:23).
ZOBACZ:
Rewelacyjny start Kamila Syprzaka
Pogoń rozbiła tarnowian
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sprinterzy w szoku! Tego na mecie nie spodziewali się