Piłka ręczna. Telekom wygrywa Ligę SEHA. Rodrigo Corrales MVP turnieju finałowego

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: gracze Telekom Veszprem
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: gracze Telekom Veszprem

Telekom Veszprem, pokonując Vardar Skopje 35:27, wygrał sezon 2019/2020 Ligi SEHA. Trzecie miejsce zdobył Mieszkow Brześć, a stawkę zamknęło RK PPD Zagrzeb.

W miniony weekend wróciły handballowe emocje. Nie tylko ruszyła nasza rodzima PGNiG Superliga, ale swoje rozwiązanie znalazł także sezon Gazprom Ligi SEHA. W rozgrywanym w Zagrzebiu turnieju Final Four zwyciężył zespół Telekom Veszprem. Kolejne miejsca zajęli odpowiednio Vardar Skopje, Mieszkow Brześć oraz gospodarze, RK PPD Zagrzeb.

Po piątkowych półfinałach zawodnicy dostali dzień odpoczynku. Jako pierwsi na parkiet w niedzielę wybiegli zawodnicy z Brześcia oraz Zagrzebia. Mimo skutecznych interwencji Mateja Asanina między słupkami RK PPD, to mistrzowie Białorusi prowadzili do przerwy. W ich szeregach szczególnie wyróżniali się Słoweńcy - Jaka Malus oraz Stas Skube.

Gracze z Zagrzebia spróbowali podgonić wynik, mocniej przycisnęli swojego rywala i doszli Mieszkow nawet na jedną bramkę, jednak sił starczyło tylko na tyle. W końcówce otrząsnęli się szczypiorniści z Brześcia, wrzucili wyższy bieg i doprowadzili do końcowego zwycięstwa 29:24.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

Chwilę później, w pojedynku wieczoru, zmierzyły się ze sobą drużyny Telekomu Veszprem i Vardaru Skopje. Obydwa zespoły po raz czwarty z rzędu spotkały się w meczu finałowym. Tym razem lepsi okazali się Węgrzy, wyraźnie odjeżdżając swoim rywalom i wygrywając 8 bramkami (35:27). 4 bramki w spotkaniu zdobył kołowy Vardaru, Patryk Walczak. Warto zaznaczyć, że polski obrotowy miał 100 proc. skuteczności.

Z kolei w Telekomie brylował Rodrigo Corrales. Były golkiper Orlenu Wisły Płock spisał się na tyle dobrze, że został wybrany MVP całego turnieju finałowego.

Corrales razem z trzema kolegami z zespołu trafił tym samym do najlepszej siódemki Final Four. Stawkę dopełnił Aleksandr Szkurinskij z Mieszkowa, David Mandić z RK PPD Zagrzeb oraz Lovro Jotić z Vardaru. 25-letni playmaker potwierdza tym samym, że wyróżnienie go przez EHF w rankingu potencjalnych zaskoczeń nadchodzącego sezonu nie było na wyrost (więcej o tym rankingu przeczytasz TUTAJ).

Mecz o 3. miejsce Ligi SEHA
RK PPD Zagrzeb - Mieszkow Brześć 24:29 (12:14)
Najwięcej bramek dla Zagrzebia:

Obradović (5 bramek)
Najwięcej bramek dla Mieszkowa:
Jurynok (7 bramek), Waliupow, Vranjes (po 6 bramek)

Mecz o 1. miejsce Ligi SEHA

Vardar Skopje - Telekom Veszprem 27:35 (12:15)
Najwięcej bramek dla Vardaru:

Kalarash (6 bramek), Walczak, Jotić (po 4 bramki)
Najwięcej bramek dla Telekomu: Nenadić (5 bramek)

TOP 7 Final Four Ligi SEHA
Bramkarz:

Rodrigo Corrales (Telekom Veszprem)

Lewoskrzydłowy: David Mandić (RK PPD Zagrzeb)

Prawoskrzydłowy: Gasper Marguc (Telekom Veszprem)

Lewy rozgrywający: Aleksandr Szkurinskij (Mieszkow Brześć)

Środkowy rozgrywający: Lovro Jotić (Vardar Skopje)

Prawy rozgrywający: Jorge Maqueda (Telekom Veszprem)

Kołowy: Andreas Nilsson (Telekom Veszprem)

Najlepszy obrońca: Blaz Blagotinsek (Telekom Veszprem)

MVP turnieju F4: Rodrigo Corrales (Telekom Veszprem)

Król strzelców: Mikita Waliupow (111 bramek)

Czytaj także: MOL-Pick kompletuje zespół

Komentarze (2)
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dokładnie, a prawda o Vardarze jest brutalna. Ogrom szczęścia mieli już w półfinale przegrywając 18:24 i fuksiarsko odrobili straty z Chorwatami. Zrobili wynik lepszy niż wskazują ich możliwośc Czytaj całość
endriu122
8.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten wynik nie jest zaskoczeniem.Porażka Veszprem była by już niespodzianką.