Trójkolorowe zawiodły już w pierwszym meczu turnieju z Koreankami (27:29) i nie zdołały nadrobić strat. Po drodze zaledwie zremisowały z Brazylijkami, potem przegrały z Dunkami i zajmą w turnieju co najwyżej 13. miejsce. To ich największa klęska od ponad dekady, do Japonii przyjeżdżały jako aktualne mistrzynie świata i Europy.
ZOBACZ: Siódemka 14. kolejki Superligi
Poza głównym turniejem też Węgierki. Podopieczne Kima Rasmussena nie wyszły z trudnej grupy z udziałem Hiszpanek, Czarnogórek i Rumunek. Tym ostatnim nie przeszkodziła nieobecność kilku zawodniczek, zamieszanych w proceder dopingowy (laserowe uzdatnianie krwi).
ZOBACZ: Znakomita frekwencja w Tarnowie
Reszta rozstrzygnięć bez zaskoczeń, spośród europejskich reprezentacji odpadły jeszcze Słowenki.
Awans do II rundy wywalczyły Holenderki, Norweżki, Serbki, Koreanki, Niemki, Dunki, Hiszpanki, Czarnogórki, Rumunki, Rosjanki, Szwedki i gospodynie Japonki.
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek widzi miejsce w kadrze dla młodego piłkarza. "Powinien dostać powołanie"