W świetnej dyspozycji są znów piłkarze ręczni Padwy Zamość, którzy po 40. minutach wyrównanego spotkania w Ostrowcu Świętokrzyskim wrzucili wyższy bieg i odjechali ekipie KSZO na dziesięć bramek różnicy (28:18). Gospodarze grali nieźle, ale mecz trwa 60. minut. Z czasem zaczęli mnożyć błędne zagrania i przez blisko dziewięć minut nie byli w stanie rzucić bramki.
Zamościanie są pierwszą drużyną z kompletem trzech zwycięstw, ponieważ KPR Legionowo, SRS Czuwaj Przemyśl czy AZS AWF Biała Podlaska później nadrobią zaległości w terminarzu. Szanse na utrzymanie pozycji lidera są duże, w następnej kolejce Padwa podejmie rezerwy Azotów Puławy. Beniaminek stracił 38 bramek z AZS-em UW Warszawa na własnym boisku i płaci frycowe za brak doświadczenia na szczeblu 1. ligi, grając w osłabionym składzie. Warszawski klub udanie rozpoczął sezon, po drugim z rzędu triumfie awansował na trzecie miejsce w tabeli.
O krok od niespodzianki w Białej Podlaskiej byli szczypiorniści AZS-u UJK Kielce, pierwszą połowę zagrali lepiej i zwyciężyli 18:13. W drugiej części ich przewaga topniała, kilka niepotrzebnych kar zniwelowało starania. Gospodarze zachowali więcej zimnej krwi w końcówce i zgarnęli komplet punktów (27:25).
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Iga Baumgart-Witan: To też jest kosmos. Podwójny!
Zobacz: Siódemka i Grunwald bez strat w grupie B, MKS Wieluń zatrzymany.
Namiastkę rywalizacji kielecko-płockiej otrzymaliśmy w meczu SMS-u Kielce przeciwko rezerwom Orlenu Wisły Płock. Kielczanie zagrali lepiej w defensywie, a wyprowadzane kontrataki na bramki zamieniali Michał Czarnecki oraz Jakub Brzeziński. SMS zbudował pewną przewagę i kontrolował losy rywalizacji (25:20).
Niepocieszeni mogą być zawodnicy MTS-u Chrzanów po trzeciej porażce z rzędu. Wprawdzie nie byli faworytami w spotkaniu z KPR-em Legionowo, jednak różnica w wyniku była wyraźna (28:34). W zespole gości w końcu odpalił Mateusz Chabior, król strzelców ubiegłorocznej edycji rozgrywek rzucił 7 bramek MTS-owi.
Przeczytaj: wielkie emocje w Mielcu. Stal ograła Zagłębie
I. liga, gr. C, 3. kolejka:
AZS AWF Biała Podlaska - AZS UJK Kielce 27:25 (13:18)
Najwięcej bramek: dla Białej - Marcin Stefaniec i Michał Bekisz - po 6, Przemysław Urbaniak 4; dla UJK - Krzysztof Bernacki i Daniel Boszczyk - po 5, Kamil Siedlarz i Piotr Gasin - po 4.
MTS Chrzanów - KPR Legionowo 28:34 (11:18)
Najwięcej bramek: dla MTS-u - Patryk Rola i Jakub Romian - po 7, Paweł Stroński i Sebastian Danysz - po 4; dla KPR-u - Mateusz Chabior i Kamil Ciok - po 7, Marcin Kostro i Maciej Filipowicz - po 5, Krystian Wołowiec i Michał Prątnicki - po 4.
NLO SMS ZPRP Kielce - Orlen Wisła II Płock 25:20 (15:8)
Najwięcej bramek: dla SMS-u - Jakub Brzeziński 7, Michał Czarnecki 6; dla Wisły - Dawid Lemanowicz 4.
KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski - MKS Padwa Zamość 25:35 (15:17)
Najwięcej bramek: dla KSZO - Sebastian Włoskiewicz 9, Kacper Grabowski 7; dla Padwy - Hubert Obydź 7, Łukasz Orlich i Tomasz Fugiel - po 5, Bartosz Skiba i Paweł Puszkarski - po 4.
Azoty II Puławy - AZS UW Warszawa 31:38 (13:22)
Najwięcej bramek: dla Azotów - Mateusz Flont i Kacper Mchawrab - po 6, Kamil Konieczny 5, Kacper Adamczuk i Kacper Baranowski - po 4; dla UW - Dawid Szpejna 10, Paweł Kwiatkowski 5, Tomasz Bulej i Wiktor Przybysz - po 4.
Czy AZS UJK Kielce będzie sprawiał niespodzianki w I. lidze? 
