Izraelski zespół to teoretycznie najsłabszy uczestnik turnieju i Nafciarze byli zdecydowanymi faworytami. Wisła nie zawiodła, stopniowo powiększała przewagę po przerwie, jednocześnie dobrze prezentując się w obronie. 18 straconych bramek, nawet biorąc pod uwagę klasę rywala, to całkiem dobry wynik.
ZOBACZ: ZPRP pospieszył się z nominacją dla selekcjonera?
Najlepszym strzelcem wicemistrzów Polski był Przemysław Krajewski (6 bramek), cztery gole dołożył Alvaro Ruiz. Hiszpan w sparingach udowadnia, że może być liderem zespołu - niedawno trafił sześć razy przeciwko Wybrzeżu.
W kolejnych dniach poziom trudności pójdzie w górę. 23 sierpnia Wisła zagra z białoruskim SKA Mińsk, dzień później z uczestnikiem Ligi Mistrzów Motorem Zaporoże. Inauguracja Superligi 30 sierpnia meczem z Azotami Puławy.
ZOBACZ: Pogoń Szczecin chce piąć się w tabeli
Maccabi Rishon Lezion - Orlen Wisła Płock 18:25 (9:11)
Orlen Wisła Płock: Morawski, Stevanović 1 - Stenmalm, Matulić 2, Ruiz 4, Góralski 1, Susnja, Szita 1, Krajewski 6, Źabić 1, Mihić 3, Kowalski 1, Sulić 2, Czapliński 2, Mindegia, Mlakar 1
ZOBACZ WIDEO Sandro Kulenović wygwizdywany przez kibiców Legii. "Powstała już teoria spiskowa, dlaczego gra"