Katarzyna Janiszewska zmienia klub. TuS Metzingen to czołówka niemieckiej Bundesligi

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Katarzyna Janiszewska
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Katarzyna Janiszewska

Reprezentantka Polski robi karierę w niemieckiej Bundeslidze. Po roku gry u naszych zachodnich sąsiadów Katarzyna Janiszewska zmieni klub. Od sezonu 2019/2020 będzie grać w TuS Metzingen. To ścisła czołówka tamtej ligi.

Janiszewska swoją przygodę z niemiecką Bundesligą zaczęła w lipcu 2018 roku, jeszcze zanim z rozgrywek PGNiG Superligi Kobiet wycofała się Arka Gdynia. Jak się potem okazało, był to bardzo dobry krok. Jej nowym pracodawcą został beniaminek - SV Union Halle-Neustadt.

Rośnie nowa siła ligi francuskiej. Lider Nantes w Pays d'Aix. Czytaj więcej.

Debiutant w najwyższej klasie rozgrywkowej radzi sobie raczej słabo. Jest obecnie czerwoną latarnią rozgrywek z zaledwie czterema punktami na koncie. To dorobek po rozegraniu szesnastu spotkań.

Reprezentacyjna skrzydłowa w klubie z Neustadt rozegrała jedynie 9 meczów, w których zdobyła 8 bramek. W TuS Metzingen będzie rywalizować o miejsce w wyjściowej siódemce z Holenderką Kelly Vollebregt. Na prawym skrzydle może również występować 29-letnia Marlene Zapf. Nie będzie pierwszą Polką w trzecim zespole Bundesligi. Na prawym rozegraniu z powodzeniem radzi sobie Monika Kobylińska.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bez dopingu na meczu Wisły Kraków. "Cała liga powinna mówić o problemie"

- Myślę, że zmiana jest dobrym krokiem w mojej karierze. TuS ma bardzo dobry zespół i walczy o czołowe miejsca w lidze. Ponadto cieszę się, że mogę grać w tym klubie w Pucharze Europy. Słyszałam same dobre rzeczy o Metzingen i lubię atmosferę w hali podczas meczów - powiedziała Janiszewska, która związała się roczną umową.

Zobacz również: hit transferowy w Superlidze. Iwona Niedźwiedź wraca do gry

- Znam Katarzynę od jakiegoś czasu. Oglądałem wtedy Monikę Kobylińską, była również częścią zespołu i miałem pozytywne wrażenie także o niej. Jest silną przeciwniczką z międzynarodowym doświadczeniem, która doskonale pasuje do naszego profilu wymagań. Cieszę się, że mogliśmy zdobyć taką zawodniczkę - stwierdził dyrektor sportowy, Ferenc Rott.

Źródło artykułu: