Piotr Chrapkowski poczeka na pierwsze trofeum w Niemczech. Pick znowu przełamał Veszprem

WP SportoweFakty / AGNIESZKA SKÓROWSKA / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (z piłką) podczas treningu reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / AGNIESZKA SKÓROWSKA / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (z piłką) podczas treningu reprezentacji Polski

SC Magdeburg Piotra Chrapkowskiego nie zdobył Pucharu Niemiec, bramkarz Niklas Landin zapewnił THW Kiel trofeum. Na Węgrzech Pick Szeged znowu sprzątnął tytuł Veszprem.

Reprezentant Polski mógł zdobyć swój pierwszy skalp podczas dwóch sezonów w Niemczech. Gladiatorzy po horrorze pokonali Hannover w półfinale, ale decydująca rozgrywka należała do THW Kiel.

Magdeburg nie znalazł sposobu na Niklasa Landina. Duńczyk zagrał fenomenalnie, odbił 19 rzutów, w tym trzy karne. Szczególnie popamiętają go wyjątkowo nieskuteczny Żeljko Musa i Robert Weber, mylił się nawet lider strzelców Bundesligi Matthias Musche, w tym sezonie będący nie do zatrzymania. Kilończycy odzyskali tytuł po dwóch latach.

Chrapkowski spisał się nieźle w roli obrońcy, biegał do kontr - wykończył jedną z nich i dołożył asystę.[url=/pilka-reczna/814582/kadra-patryka-rombla-szykuje-sie-na-niemcow-oczekiwanie-na-pelny-sklad] Za kilkadziesiąt godzin dołączy do kolegów na zgrupowaniu przed dwumeczem el. ME 2020 z Niemcami.

[/url]ZOBACZ WIDEO Ogromne emocje w spotkaniu Juventusu z Milanem! Bezlitosny Piątek z golem! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Większe emocje w Pucharze Węgier. Po raz ósmy z rzędu w finale zmierzyły się tamtejsze potęgi - Veszprem i Pick. Ponownie triumfowali ci drudzy, nie tak bogaci, ale budowani według filozofii trenera Juana Carlosa Pastora. Przed rokiem Pick odzyskał tytuł mistrzów kraju po 11 latach, w krajowym pucharze wygrał po raz pierwszy od 2008 roku.

Kapitalne zawody rozegrał Dean Bombac, który w koszulce Picku czuje się jak ryba w wodzie. Zachwycał jak przed transferem do VIVE, popisywał się wymyślnymi asystami i rzucił siedem bramek. Veszprem miewało słabsze momenty, przegrywało już nawet 14:22, ale doprowadziło do stanu 27:28, mając jeszcze pięć sekund na ostatnią akcję (nieudaną).

Puchar Niemiec, finał:

SC Magdeburg - THW Kiel 24:28 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Michael Damgaard 6, Matthias Musche 4; dla THW - Harald Reinkind 6, Hendrik Pekeler 5

Puchar Węgier, finał:

MOL-Pick Szeged - Telekom Veszprem 28:27 (17:10)

Komentarze (0)