Wczesną jesienią portal Handball-Planet napisał, że Roland Mikler po pięciu latach będzie sobie musiał szukać nowego miejsca pracy, bo Telekom Veszprem zamierza ściągnąć innego golkipera. W tej sytuacji Madziarem zainteresował się MOL-Pick Szeged, gdzie występował w latach 2010-2014.
Mistrzowie Węgier potwierdzili, że Mikler podpisał trzyletnią umowę z klubem i razem z Mirko Aliloviciem obsadzą bramkę Picku. Z zespołu odejdzie zatem Marin Sego.
Chorwata łączono z Veszprem, ale to mało prawdopodobna opcja. Węgierska potęga negocjowała też z Rhein-Neckar Loewen w sprawie wykupienia kontraktu Mikaela Appelgrena. To już nieaktualne, bo Lwy przedłużyły umowę ze Szwedem do 2023 roku. W tej sytuacji faworytem mediów stał się... Andreas Wolff. Aż huczy od plotek, że ze względu na sytuację finansową PGE VIVE Niemiec nie zagra jednak w Kielcach i zostanie zawodnikiem Veszprem.
Prezes Bertus Servaas wielokrotnie zaprzeczał tym spekulacjom i uspokajał, że transfer nie jest zagrożony.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Imponująca technika młodych piłkarzy Barcelony. Wśród nich jest Polak
A trol sam się gubi, raz pisze ze ten czy inny zawodnik to średniak lub cienias twierdząc wcześniej ze najwięksi go wykupią.
Rodzi się py Czytaj całość