W meczu otwarcia imprezy Hiszpanie od początku stawiając na dobrą grę w obronie nie dali szans Francuzom i zwyciężyli 37:27.
Następnie na parkiecie kępińskiej hali zaprezentowały się reprezentacje Polski i Estonii. Goście tylko na początku spotkania postraszyli biało-czerwonych odrabiając 3. bramkową stratę do Polaków. Przewaga gospodarzy później systematycznie wzrastała i kontrolowali oni wydarzenia na parkiecie. W kadrze Wojciecha Nowińskiego prym wiedli Rafał Przybylski i Aleksander Kruszeń. Polacy pokonali swoich rywali 28:20. Jednak tego spotkania miło nie będzie wspominał Artur Giela, który nabawił się urazu kolana i po jego zakończeniu został odwieziony do szpitala.
W sobotę rozegrane zostaną kolejne pojedynki. O godzinie 16:00 zespół Hiszpanii zagra z Estonią. Natomiast o godzinie 18:00 Polska zmierzy się z Francją.
Hiszpania - Francja 37:27 (23:12)
Polska - Estonia 28:20 (16:11)
Polska: Szczecina, Matkowski - Syprzak 3, Pacześny 2, Politowski 2, Giela, Przybylski 7, Mokrzki 1, Klinger 4, Rosiek, Sabaciński 1, Łyżwa, Łangowski, Bałwas 1, Kryszeń 7, Kowalik.