I liga grupa B: sensacja we Wrocławiu. Olimpia Piekary Śląskie nie podbiła Forzy

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Forza Wrocław / Na zdjęciu: Forza Wrocław
Materiały prasowe / Forza Wrocław / Na zdjęciu: Forza Wrocław
zdjęcie autora artykułu

Największy jak dotąd sukces Forzy Wrocław. Beniaminek grupy B I ligi szczypiornistów pokonał u siebie zdecydowanego lidera rozgrywek, Olimpię MEDEX Piekary Śląskie (31:28).

W dotychczasowych spotkaniach Forza ani razu nie odstawała od rywali, niewiele brakowało, by miała na koncie dwa razy więcej punktów. Beniaminek nie przestraszył się także Olimpii, kroczącej od zwycięstwa do zwycięstwa. Sposób na lidera znalazła tylko Siódemka Miedź Legnica. Wrocławianie dołączyli do tego zacnego grona.

Pierwsze udane akcje dodały jeszcze wiary w sukces. Świetnie wyglądał dynamiczny skrzydłowy Piotr Burzyński, mogły podobać się rzuty z dystansu leworęcznego Damiana Karpińskiego i Łukasza Palicy. Olimpii nie szło, nie radziła sobie z obroną dowodzoną przez Kamila Herudzińskiego, najstarszego w zespole, znanego jeszcze z superligowych czasów Śląska Wrocław. Sporo piłek odbił Dawid Galle, jedynie Arkadiusz Kowalski zdecydowanie wyróżniał się na tle kolegów. Lider Olimpii trafiał z miejsca, po indywidualnych czy zaplanowanych akcjach. Potwierdziło się, że to głównie od niego zależą wyniki zespołu.

Po przerwie Forza jeszcze się rozkręciła. Wykorzystała serię strat rywali i rzucała chociażby do pustej bramki. W krótkim czasie wyszła na prowadzenie 24:18 i w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził im kilkuminutowy przestój. I jeszcze słowo o atmosferze i otoczce - zorganizowany doping, przynajmniej w połowie zapełnione trybuny, ciekawie prowadzone klubowe media. Forza wygląda o niebo lepiej niż za Śląsk w Superlidze, gdy klubem nie interesował się prawie nikt. Cieszy, że piłka ręczna nie umarła jeszcze we Wrocławiu, mieście z tak wielkimi tradycjami.

Ligowe zaległości nadrobili też gracze ASPR-u Zawadzkie i Politechniki Anilany Łódź. Ci pierwsi gonili przeciwników przez cały mecz, w ostatniej minucie wyrównał Maciej Ścigaj. Karne lepiej wykonywał ASPR, pomylił się jedynie Marcin Matyjasik.

I liga grupa B: 

Forza Wrocław - Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 31:28 (17:14) Najwięcej bramek: dla Forzy - Łukasz Palica 6, Kamil Herudziński, Piotr Burzyński - po 5; dla Olimpii - Arkadiusz Kowalski 8, Maciej Chromy 5, Michał Rosół, Łukasz Płonka - po 4

ASPR Zawadzkie - Politechnika Anilana Łódź 28:28 k. 6:5 (10:13) Najwięcej bramek: dla ASPR-u - Marceli Migała 7, Dawid Mięsopust 6; dla Anilany - Jan Matyjasik 5, Bartosz Pawlak, Szymon Krajewski, Tomasz Wawrzyniak - po 4

# Drużyna M Z Zpk Ppk P Bramki Pkt
1 MSPR Siódemka Miedź Legnica 1510212453:39235
2 Ostrovia Ostrów Wielkopolski 1510113435:41134
3 KS Stal Gorzów 1510113451:39133
4 WKS Grunwald Poznań 1510113397:37833
5 WKS Śląsk Forza Wrocław 141114354:32127
6 MKS Wieluń 156207394:38322
7 Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 156018417:44719
8 UKS Olimp Grodków 153417376:41118
9 AZS UZ Zielona Góra 155019405:43016
10 Politechnika Anilana Łódź 1540110423:42413
11 Real Astromal Leszno 1530012360:4139
12 SPR Bór Oborniki Śląskie 1420111403:4677

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Mourinho nie jest już "special one". "Przestał się rozwijać"

Źródło artykułu: