Przypomnijmy, że w meczu przeciwko Dinamo Bukareszt Brazylijczyk po głupim faulu z 18. minuty na Kamelu Alouinim wyleciał z boiska z niebieską kartką. Zgodnie z przepisami, pozwalało to sędziom nałożyć na Jose Guilherme de Toledo karę zawieszenia na kolejne spotkanie.
Już wiadomo, że takie konsekwencje został wyciągnięte wobec prawego rozgrywającego Orlen Wisły Płock. Leworęczny zawodnik został zawieszony na jedno spotkanie i nie zagra w nadchodzącym starciu z Elverum Handball.
Sobotni mecz będzie miał kluczowe znaczenie dla dalszych losów Nafciarzy w LM. Po wczorajszym zwycięstwie zespołu z Bukaresztu nad Abanca Ademar Leon (35:30), Rumuni prowadzą w tabeli z 10 punktami. Na drugim miejscu, z jednym oczkiem mniej, plasują się Hiszpanie. Wicemistrzowie Polski, którzy mają obecnie 8 punktów, nie mogą sobie zatem pozwolić na porażkę - inaczej losy awansu nie będą zależały tylko od nich.
ZOBACZ WIDEO Kolejna asysta Klicha. Leeds pokonało Wigan Athletic [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]