Do tej pory gracze PGE VIVE Kielce co tydzień pojawiali się wśród najlepszych. Dwukrotnie doceniono wkład Alexa Dujshebaeva, po razie wyróżniono Lukę Cindricia i Arkadiusza Morytę. Choć mistrzowie Polski odnieśli duży sukces, pokonali Vardar i razem z nim (oraz Barceloną) prowadzą w tabeli grupy A, to brakuje ich w zestawieniu.
Spośród kielczan najlepiej spisał się Cindrić, był motorem napędowym VIVE po przerwie, ale zdaniem EHF środkowym tygodnia był Thomas Mogensen ze Skjern. Doświadczony Duńczyk drugi raz z rzędu znalazł się w siódemce - rzucił 10 goli PSG, miał multum asyst i prawie poprowadził zespół do sensacyjnego zwycięstwa (24:26).
Obok niego drugi z zawodników Skjern, bramkarz Emil Nielsen, który przez pierwszy kwadrans przepuścił zaledwie jeden rzut PSG, a potem nie zszedł poniżej wysokiego poziomu.
EHF tym razem postawił na nazwiska z drugiego rzędu, z graczy europejskich potęg znalazło się miejsce jedynie dla Andreasa Nilssona. Szwed odbudował swoją pozycję w składzie Veszprem i ożywił w Montpellier przeciętnych, ale koniec końców zwycięskich (29:30) wicemistrzów Węgier.
Szczypiornistów VIVE brakuje też w innym notowaniu - bramek i interwencji kolejki. Pojawili się w nim za to zawodnicy Vardaru - Timur Dibirow efektownie wkręcił piłkę do bramki Vladimira Cupary, a Dejan Milosavljev w pojedynku sam na sam zatrzymał kołowego, Artsioma Karaleka.
Siódemka 5. kolejki Ligi Mistrzów:
Bramkarz: Emil Nielsen (Skjern Handbold)
Lewoskrzydłowy: Alexander Westby (Elverum)
Lewy rozgrywający: Frankis Carol Marzo (Sporting Lizbona)
Środkowy rozgrywający: Thomas Mogensen (Skjern Handbold)
Prawy rozgrywający: Jacob Arenth Lassen (Bjerringbro-Silkeborg)
Prawoskrzydłowy: Josip Bozić-Pavletić (RK PPD Zagrzeb)
Obrotowy: Andreas Nilsson (Veszprem)
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: nietypowe "fajerwerki" na meczu. Trafił w linię wysokiego napięcia