I liga grupa C: SPR Tarnów lepszy w hicie. Blisko niespodzianki w Białej Podlaskiej

Materiały prasowe / SPR PWSZ Tarnów / Na zdjęciu: drużyna SPR-u PWSZ Tarnów
Materiały prasowe / SPR PWSZ Tarnów / Na zdjęciu: drużyna SPR-u PWSZ Tarnów

SPR PWSZ Tarnów zwyciężył 31:27 z KPR-em Legionowo w 3. kolejce grupy C I ligi. Blisko sprawienia niespodzianki był zespół KSSPR Końskie, który przegrał 27:28 z AZS-em AWF-em Biała Podlaska.

W hitowym spotkaniu 3. kolejki SPR PWSZ Tarnów wygrał 31:27 z KPR-em Legionowo na własnym parkiecie. Grały ze sobą drużyny aspirujące do awansu. Wprawdzie goście doszli rywali na bramkę różnicy w drugiej połowie, to tarnowianie byli lepszym zespołem, a KPR odniósł już drugą porażkę w sezonie. O powrót do elity nie będzie łatwo.

Blisko niespodzianki byli zawodnicy KSSPR-u Końskie, którzy po wyrównanym starciu przegrali 27:28, chociaż pięć minut przed jego zakończeniem prowadzili 25:23 po trafieniu Daniela Goliszewskiego. Nieskuteczność rywali w końcówce wykorzystał AZS AWF Biała Podlaska, zaś wynik spotkania ustalił Bartosz Ziółkowski (28:27).

Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniósł KS Uniwersytet Radom, który wprawdzie do przerwy przegrywał w Radzyminie, ale po zmianie stron odmienił losy rywalizacji i pewnie triumfował różnicą czterech trafień (28:24).

Obyło się bez większych niespodzianek w Zamościu i Warszawie. MKS Padwa Zamość postawiła trudne warunki na własnym parkiecie, jednak drużyna z braćmi Kubisztal w składzie znajdowała receptę na obronę rywali. W drugiej połowie gospodarzom dały się we znak interwencje Adriana Szczepańca, który obronił rzuty karne Tomasza Fugiela oraz Pawła Puszkarskiego. Rezultat starcia na korzyść zespołu z Przemyśla ustalił Mateusz Nowak (28:26).

MTS Chrzanów odniósł dwubramkowe zwycięstwo, taka przewaga była wynikiem rozprężenia gości w końcówce. Akademicy od początku meczu gonili wynik, a przez większość czasu tracili do rywali 4-5 bramek różnicy. Od 43. minuty nie mieli łatwiej, ponieważ za niebezpieczne zagranie czerwoną i zarazem niebieską kartkę otrzymał Kamil Kieloch (15:20). Czołowe w tabeli grupy C ekipy z Chrzanowa oraz Białej Podlaskiej pozostają niepokonanymi w tym sezonie.

I liga, grupa C (3. kolejka):

KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski - Orlen Wisła II Płock 29:27 (14:13)
Najwięcej bramek: dla KSZO - Sebastian Włoskiewicz - 8, Maciej Jeżyna - 7, Damian Falasa - 5, dla Orlen Wisły - Mateusz Ziemiński i Mikołaj Czapliński - po 7, Miłosz Rupp - 6.

SPR PWSZ Tarnów - KPR Legionowo 31:27 (17:14)
Najwięcej bramek: dla SPR-u - Łukasz Nowak i Marcin Wajda - po 5, Michał Chodara i Daniel Dutka - po 4, dla KPR-u - Michał Prątnicki - 8, Maciej Filipowicz - 6, Oskar Niedziółka - 4.

AZS AWF Biała Podlaska - KSSPR Końskie 28:27 (15:11)
Najwięcej bramek: dla AZS-u - Michał Bekisz - 7, Bartosz Ziółkowski - 6, Karol Małecki - 4, dla KSSPR-u - Daniel Goliszewski - 6, Bartosz Sękowski - 5, Tomasz Napierała - 4.

SPR ROKiS Radzymin - KS Uniwersytet Radom 24:28 (15:14) 
Najwięcej bramek: dla SPR-u - Mateusz Chabior - 9, Dominik Troński - 4, dla Uniwersytetu - Paweł Kowalczyk - 9, Marek Kubajka - 6.

MKS Padwa Zamość - SRS Czuwaj Przemyśl 27:28 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Padwy - Tomasz Fugiel i Tomasz Teterycz - po 7, Szymon Fugiel - 4, dla Czuwaju - Maciej Kubisztal i Tomasz Biernat - po 6, Tomasz Kulka i Mateusz Kroczek - po 5.

AZS UW Warszawa - MTS Chrzanów 26:28 (10:15)
Najwięcej bramek: dla AZS-u - Dominik Nowakowski i Mateusz Niemiec - po 5, Bartosz Grzywiński - 4, dla MTS-u - Michał Gasin i Karol Put - po 6.

MiejsceKlubMZPZpkPpkBramkiPunkty
1. AZS AWF Biała Podlaska 7 7 0 0 0 213:174 21
2. MKS Padwa Zamość 8 6 0 1 1 254:219 20
3. KPR Legionowo 7 6 1 0 0 226:191 18
4. SRS Czuwaj Przemyśl 7 6 0 0 1 234:200 16
5. AZS UJK Kielce 7 3 0 1 2 213:197 13
6. KSSPR Końskie 7 4 3 0 0 198:202 12
7. AZS UW Warszawa 8 3 5 0 0 221:225 9
8. MTS Chrzanów 7 3 4 0 0 185:189 9
9. Orlen Wisła II Płock 8 2 6 0 0 203:222 6
10. KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 8 1 7 0 0 219:244 3
11. NLO SMS ZPRP Kielce 8 1 7 0 0 186:233 3
12. Azoty II Puławy 8 1 7 0 0 225:281 3

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Mateusz Kornecki show! 3 kapitalne interwencje w 30 sekund

Komentarze (0)