Bundesliga: Piotr Wyszomirski pierwszoplanową postacią Lemgo

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Na zdjęciu: Piotr Wyszomirski
Newspix / Rafal Oleksiewicz / PressFocus / Na zdjęciu: Piotr Wyszomirski
zdjęcie autora artykułu

Udane wejście Piotra Wyszomirskiego w meczu z Wetzlar. Polski bramkarz odbił osiem piłek, w tym jedną w końcówce i pomógł kolegom odnieść zwycięstwo 25:24.

Reprezentant kraju zaczął mecz na ławce, przez 13 minut obserwował niezbyt udany występ Petera Johannessona. Piotr Wyszomirski został między słupkami do końca spotkania, miewał lepsze i gorsze momenty, ale jego interwencje okazały się bardzo istotne w rywalizacji z Wetzlar.

Lemgo przez prawie 60 minut traciło 1-2 bramki. Interwencje Polaka (w sumie osiem) nie pozwalały rywalom odskoczyć na większy dystans. Wyszomirski zaliczył najważniejszą paradę na minutę przed końcem. Odbił rzut Lenny'ego Rubina, a tuż przed końcem Fabian van Olphen zapewnił TBV zwycięstwo 25:24.

W czwartkowy wieczór grali też faworyci rozgrywek. Flensburg rozniósł w pył Frisch Auf! Goeppingen, do przerwy pozwolił rzucić tylko pięć goli. Fenomenalne statystyki wykręcił Benjamin Burić, czujący się coraz lepiej w bramce Wikingów (17 parad przez 60 minut). Równie imponujący występ na koncie Mikaela Appelgrena. Szwed odbił aż 20 rzutów graczy Stuttgartu, a Rhein-Neckar Loewen kontrolowało dzięki temu mecz z TVB.

Fuechse otrząsnęło się po inauguracyjnej wpadce z Goeppingen. Lisy, wciąż grające w bardzo okrojonym składzie, po zaciętym meczu uporały się z Minden. Duńczyk Jacob Holm zaczyna spłacać niebotyczne 500 tys. euro, które berlińczycy włożyli w jego transfer. W 2. kolejce rzucił osiem goli.

DKB Handball Bundesliga, 2. kolejka:

TBV Lemgo - HSG Wetzlar 25:24 (12:14) Najwięcej bramek: dla Lemgo - Fabian van Olphen 9, Tim Hornke 5; dla Wetzlar - Stefan Cavor 8, Lenny Rubin 4

Fuechse Berlin - TSV GWD Minden 29:27 (16:14) Najwięcej bramek: dla Fuechse - Jacob Holm 8, Frederik Simak 6; dla Minden - Luka Zvizej 8, Kevin Gulliksen 6

TVB 1898 Stuttgart - Rhein-Neckar Loewen 20:26 (9:14) Najwięcej bramek: dla Stuttgartu - David Schmidt 4; dla RNL - Gudjon Valur Sigurdsson, Andy Schmid - po 6, Jannik Kohlbacher 5

SG Flensburg-Handewitt - Frisch Auf! Goeppingen 26:15 (13:5) Najwięcej bramek: dla Flensburga - Hampus Wanne 5, Johannes Golla, Holger Glandorf - po 4; dla FAG - Sebastian Heymann 3

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 SG Flensburg-Handewitt 323002905:73160
2 THW Kiel 322903949:75458
3 SC Magdeburg 322507956:82450
4 Rhein-Neckar Loewen 332328942:83848
5 Fuechse Berlin 3219013886:85138
6 MT Melsungen 3219013866:84938
7 Bergischer HC 3117212814:79636
8 Frisch Auf! Goeppingen 3216214851:84634
9 HC Erlangen 3213217801:82528
10 TSV GWD Minden 3213118880:90827
11 TBV Lemgo 3211417813:82026
12 SC DHfK Lipsk 3211318805:81525
13 HSG Wetzlar 3212119806:83525
14 TSV Hannover-Burgdorf 3211219879:90224
15 TVB 1898 Stuttgart 3210319862:94423
16 VfL Gummersbach 326125762:91213
17 SG BBM Bietigheim 326125765:93513
18 TSG Lu-Friesenheim 323425742:89910

ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające statystyki na K2. Janusz Gołąb: Boję się, że ta góra podzieli los Everestu

Źródło artykułu: