SPR Pogoń od 22 lipca przebywa na obozie przygotowawczym w Grabówku. To kolejny etap zajęć, jakie przygotował sztab szkoleniowy dla szczecińskich szczypiornistek. - Przygotowania są intensywne, więc jesteśmy trochę zmęczone, ale jest to normalne w tej fazie - ocenia Iwana Dezić, nowa rozgrywająca.
Zespół z Grodu Gryfa rozegrał w tym czasie dwa sparingi z innym superligowym klubem - UKS-em PCM-em Kościerzyną. W obu zdecydowane zwycięstwo osiągnęły granatowo-bordowe. W pierwszym rozbiły swojego rywala aż 41:25. Kilka dni później po raz drugi przekroczyły liczbę 40 rzuconych bramek (42:25).
Neven Hrupec nie miał do dyspozycji pełnego składu. W bramce nie mógł skorzystać z Natalii Krupy, która w tym czasie przebywała na mistrzostwach świata w Kazaniu (plażowa odmiana piłki ręcznej). Powołania na Akademickie Mistrzostwa Świata otrzymały z kolei: Patrycja Noga, Daria Zawistowska oraz Natalia Nosek. Rehabilitację przechodzi natomiast inna bramkarka, Marta Wawrzynkowska.
W drugim ze spotkań formą strzelecką błysnęła skrzydłowa Oktawia Płomińska. W całych zawodach trafiła do siatki przeciwniczek aż 8-krotnie. Po dwa trafienia mniej zaliczyły z kolei Jelena Agbaba oraz Daria Szynkaruk, czyli kolejne dwie nowe postaci w zespole ze Szczecina.
Chorwacki szkoleniowiec często rotował składem. Kładł nacisk na defensywę oraz szybki atak pozycyjny, który wychodzi drużynie coraz lepiej. - Trener lubi bardzo szybką grę, myślę że będzie to jeden z naszych głównych atutów w lidze - potwierdziła Szynkaruk.
Kolejnym sparingpartnerem SPR Pogoni będzie niemiecki trzecioligowiec, MTV 1860 Altlandsberg. Spotkanie odbędzie się 4 sierpnia (sobota) w hali przy ul. Świętoborzyców 40 w Szczecinie. Początek zawodów o godzinie 13:30.
ZOBACZ WIDEO Dziwna decyzja organizatorów mistrzostw Europy. Hołub-Kowalik: Pierwszy raz jest coś takiego