Obie drużyny zakończyły zmagania fazy wstępnej turnieju z dwoma punktami na koncie. Polacy w grupie C odnieśli zwycięstwo w ostatnim meczu, 36:28 z Rosjanami, a Duńczycy w grupie D wygrali na inaugurację z reprezentacją Węgier 23:22.
Początek meczu przeciwko Skandynawom nie należał do udanych. Pierwszą bramkę dopiero po ponad 300 sekundach gry zdobył z karnego Patryk Mauer. Nasi zawodnicy często popełniali błędy techniczne w ataku, bądź niecelnie ostrzeliwali duńską bramkę. Pewien przełom nastąpił przy stanie 5:2 dla rywali. Podopieczni Bogdana Kowalczyka zaczęli wreszcie mocniej bronić, co zaowocowało okazjami do zdobywania bramek. Polakom udało się to zrobić pięć razy z rzędu i po ponad kwadransie gry objęli prowadzenie 7:5.
Był to niestety koniec dobrej gry naszej reprezentacji. Zaczęło się od dwuminutowej kary i błędu w kontrze. Kolejne wykluczenia zaczęły sypać się coraz częściej. W ostatnich pięciu minutach przed przerwą były ich w sumie aż cztery, po dwa dla Jana Klimkowa i Macieja Zarzyckiego. Jeśli dodać do tego ponowny wysyp błędów w ataku, to wynik 15:11 po pierwszej połowie dla Danii nie powinien dziwić.
Po przerwie nie było lepiej. W 40 minucie Biało-Czerwoni przegrywali już 14:21. Ich niemoc w ataku była coraz większa. Duńczycy pilnowali tylko wypracowanej przewagi. Na pocieszenie w ostatniej minucie Polakom udało się przeprowadzić najładniejszą akcję meczu. Wrzutkę z rozegrania od Zarzyckiego zakończył udanie skrzydłowy Krzysztof Komarzewski. Nie mogło to jednak zatrzeć ogólnie kiepskiego wrażenia jakie sprawili nasi gracze w tym spotkaniu.
W środę Polacy zagrają ostatni mecz tej fazy mistrzostw z Węgrami.
MME 2018, grupa I2, 1. mecz:
Polska: Bartosik, Foterek - Pietrasik 5, Orpik 1, Gregułowski 1, Bulski, Klimków 2, Adamczyk 4, Zarzycki 1, Przytuła, Guziewicz, Komarzewski 1, Jarosiewicz, Mauer 6, Krysiak 2, Rybski
Karne: 4/5
Kary: 14 min. (Pietrasik, Klimków i Zarzycki - po 4 min., Bulski - 2 min.)
Dania: Bang, Nielsen - Laursen, Moller 3, Ejlersen 4, Vinther 2, Würtz 6, Dahl 1, Tilsted 2, Gidsel 4, Madsen 1, Petersen 1, Iversen 3, Andersen 1, Jörgensen 2, Pedersen 1
Karne: 2/3
Kary: 6 min. (Gidsel, Pedersen i Laursen - po 2 min)
Sędziowie: Erdoan Vitaku oraz Arsim Vitaku (Kosowo)
Widzów: 150
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Możemy zdobyć K2 zimą. Muszą być spełnione trzy konkretne warunki