Problem Mebli Wójcik Elbląg. Paweł Kiepulski wyłączony z gry na trzy tygodnie

WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Paweł Kiepulski broni rzut jednego z graczy KPR Legionowo
WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Paweł Kiepulski broni rzut jednego z graczy KPR Legionowo

Podstawowy bramkarz Mebli Wójcik Elbląg Paweł Kiepulski nie wystąpi w najbliższych meczach zespołu. 30-letni golkiper w zeszłotygodniowym spotkaniu z KPR Legionowo skręcił kostkę. Pauzować będzie przez trzy tygodnie.

Kiepulski opuści tym samym nie tylko weekendowy wyjazdowy mecz z MKS-em Kalisz, ale również dwa kolejne ligowe spotkania - z PGE VIVE Kielce (3 października) oraz Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (na wyjeździe).

To złe wieści dla drużyny z Elbląga. 30-latek w pierwszych meczach sezonu był czołową postacią zespołu. Dość powiedzieć, że we wspomnianym starciu z KPR-em Legionowo bronił na 44-procentowej skuteczności. W sumie zatrzymał aż 17 rzutów.

Co ciekawe, Kiepulski miał problemy ze zdrowiem jeszcze przed tamtym meczem. - Mam naderwane prostowniki nadgarstka - mówił. Mimo tego zagrał i został jednym z bohaterów.

Pod jego nieobecność do bramki wejdzie Adrian Fiodor. W kadrze jest również młody Sebastian Ram, który na użyczeniu występuje też w pierwszoligowym SPR GKS Żukowo.

Meble Wójcik zagrają w Kaliszu w sobotę o godz. 18:30. W składzie zespołu zabraknąć może również mających problemy zdrowotne Tomasza Grzegorka i Marcina Szopy.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga. Tak się zdobywa uznanie! Efektowne "wrzutki" Wybrzeża Gdańsk

Komentarze (1)
Rafix95
28.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cyrk jak w żużlu. Zawodnik powinien grać w jednym klubie.