Nie chodzi oczywiście o gigantyczne rozmiary porażki, słowo "klęska" idealnie oddaje styl gry MT Melsungen. Finn Lemke, Julius Kuehn i Tobias Reichmann mieli zaprowadzić zespół do czołówki. Na ziemię szybko ściągnął ich średniak Bundesligi, a właściwie jeden z kandydatów do spadku.
Przed sezonem typowaliśmy, że Kuehn dostanie w Melsungen wsparcie, na które nie mógł liczyć w Gummersbach. Inauguracja pokazała, że może być o to trudno. Reprezentant Niemiec, samotny jeździec, przez całą pierwszą połowę utrzymywał zespół na powierzchni. Na skrzydle nudził się zupełnie pomijany Reichmann, Melsungen na wszelkie sposoby szukało drogi właściwie jedynie przez środek. W dodatku, rozgrywali akcje w żółwim tempie.
Zdecydowanie ciekawszą piłkę ręczną prezentowali gospodarze. TVB 1898 Stuttgart obnażyło słabość rywali w centrum defensywy, co było o tyle dziwne, że stał tam przecież reprezentant Niemiec Finn Lemke. Zagranie w tę strefę kończyło się golem bądź rzutem karnym. Jako egzekutor znakomicie sprawdził się Holender Bobby Schagen.
Melsungen ożywiło dopiero wejście kolejnego z nowych, Nebojsy Simicia, ale bramkarz w pojedynkę meczu nie wygrał. Koledzy zawodzili w ataku, choć trzeba przyznać, że obudził się Michael Mueller i dał wytchnienie Kuehnowi. Bittenfeld dostrzegło swoją szansę, zwłaszcza, że świetny dzień miał młodzieżowy reprezentant Niemiec, Stefan Salger.
ZOBACZ WIDEO Kontrowersje w meczu Realu. Ramos wyleciał z boiska [ZDJĘCIA ELEVEN]
21-latkowi pomogli weterani. Kto jak nie Michael Kraus - mistrz świata 2007 - miał wytrzymać napięcie w zaciętej końcówce? Ostatnia bramka rozgrywającego wyprowadziła gospodarzy na prowadzenie 29:26. Na dwie minut przed końcem. Gracze Melsungen zwątpili w sukces, który już wcześniej wybijali im z głów Johannes Bitter i Manuel Spaeth. Ten pierwszy odbił 10 piłek, z czego większość w kluczowych momentach i przypomniał, że nadal należy do czołówki Bundesligi. Spaeth - symbol Frisch Auf! Goeppingen - razem z 21-letnim Szwajcarem Samuelem Rothlisbergerem zawstydzili Lemkego i jego kompanów z linii obronnej.
W drugim inauguracyjnym meczu wszystko zgodnie z zakładanym scenariuszem. Frisch Auf! Goeppingen pokazało TSG Lu-Friesenheim miejsce w szeregu. Przed beniaminkiem karkołomna misja. Bez wzmocnień, ze składem z 2. Bundesligi, spróbują utrzymać się najlepszej lidze świata. Tylko najwięksi optymiści wróżą im powodzenie.
DKB Handball Bundesliga, 1. kolejka:
TVB 1898 Stuttgart - MT Melsungen 29:27 (14:14)
Najwięcej bramek: dla Bittenfeld - Bobby Schagen 8, Stefan Salger 5, Michael Kraus 4; dla Melsungen - Michael Mueller, Julius Kuehn - po 7, Michael Allendorf, Philipp Mueller - po 4
TSG Lu-Friesenheim - Frisch Auf! Goeppingen 25:32 (10:15)
Najwięcej bramek: dla Friesenheim - Denni Djozić 7, Pascal Durak 4; dla FAG - Marcel Schiller 7, Anton Halen 6, Tim Kneule 5
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SG Flensburg-Handewitt | 32 | 30 | 0 | 2 | 905:731 | 60 |
2 | THW Kiel | 32 | 29 | 0 | 3 | 949:754 | 58 |
3 | SC Magdeburg | 32 | 25 | 0 | 7 | 956:824 | 50 |
4 | Rhein-Neckar Loewen | 33 | 23 | 2 | 8 | 942:838 | 48 |
5 | Fuechse Berlin | 32 | 19 | 0 | 13 | 886:851 | 38 |
6 | MT Melsungen | 32 | 19 | 0 | 13 | 866:849 | 38 |
7 | Bergischer HC | 31 | 17 | 2 | 12 | 814:796 | 36 |
8 | Frisch Auf! Goeppingen | 32 | 16 | 2 | 14 | 851:846 | 34 |
9 | HC Erlangen | 32 | 13 | 2 | 17 | 801:825 | 28 |
10 | TSV GWD Minden | 32 | 13 | 1 | 18 | 880:908 | 27 |
11 | TBV Lemgo | 32 | 11 | 4 | 17 | 813:820 | 26 |
12 | SC DHfK Lipsk | 32 | 11 | 3 | 18 | 805:815 | 25 |
13 | HSG Wetzlar | 32 | 12 | 1 | 19 | 806:835 | 25 |
14 | TSV Hannover-Burgdorf | 32 | 11 | 2 | 19 | 879:902 | 24 |
15 | TVB 1898 Stuttgart | 32 | 10 | 3 | 19 | 862:944 | 23 |
16 | VfL Gummersbach | 32 | 6 | 1 | 25 | 762:912 | 13 |
17 | SG BBM Bietigheim | 32 | 6 | 1 | 25 | 765:935 | 13 |
18 | TSG Lu-Friesenheim | 32 | 3 | 4 | 25 | 742:899 | 10 |