- Sytuacja wygląda tak: obecnie przebywam na urlopie wychowawczym, a z dniem 30 czerwca kończy mi się kontrakt (w Pogoni Baltica Szczecin - dop. red.). Na tę chwilę prowadzę indywidualne przygotowania do zbliżających się rozgrywek - wyjaśniła Małgorzata Stasiak.
Zgodnie z pierwotnym założeniem na urlopie wychowawczym doświadczona zawodniczka miała przebywać do końca obecnego roku. Jak sama jednak stwierdziła, jest szansa, że szybciej zobaczymy ją na ligowych parkietach.
- To możliwe, gdyż urlop wychowawczy można przerwać w każdej chwili. Jest ogromna chęć powrotu na parkiet, więc powoli przygotowuję się do zbliżającego sezonu - przyznała szczypiornistka.
W związku z zakończeniem współpracy rozgrywającej ze szczecińskim superligowcem, tę pierwszą czekają rozmowy transferowe. - Tak jak wspomniałam wcześniej, powoli przygotowuję się indywidualnie do nowego sezonu i czekam na rozwój sytuacji. Być może nieuniknione będą poszukiwania nowego pracodawcy - zakończyła Stasiak.
ZOBACZ WIDEO Marek Daćko najlepszym zawodnikiem sezonu. "Nie spocznę na laurach