Tałant Dujszebajew: Ośmieszano mnie i zawodników

PAP / Marcin Bednarski
PAP / Marcin Bednarski

Selekcjoner reprezentacji Polski w piłce ręcznej Tałant Dujszebajew nie zamierza zmienić swojej decyzji odnośnie rezygnacji z prowadzenia kadry. Szkoleniowiec wyznał, że ostatnie porażki tylko wzmagały frustrację, a on i jego gracze byli ośmieszani.

Po niedzielnym remisie z Białorusią, który zredukował szanse niemal do zera szanse reprezentacji Polski na awans do mistrzostw Europy, Tałant Dujszebajew zapowiedział złożenie dymisji z funkcji selekcjonera piłkarzy ręcznych.

Mimo ostatnich słabych wyników kadry, decyzja szkoleniowca była zaskakująca dla środowiska. Choć od spotkania z Białorusią minęło kilkadziesiąt godzin, Kirgiz nie zamierza jej zmieniać.

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" trener zdradził powody rezygnacji. - Jestem człowiekiem ambitnym, stawiającym sobie wysokie wymagania. Jednym z celów na ten rok był awans na mistrzostwa Europy. Nie udało się tego dokonać, stąd moja decyzja - powiedział.

Dujszebajew wyznał, że w ostatnich miesiącach był bardzo krytykowany przez media, podobnie jak jego zawodnicy.

- Porażki zrodziły frustrację. Niezadowolenie rosło z kadrą przegraną, w mediach roiło się od przytyków, krytyki, ośmieszania mnie, zawodników. Grono "fachowców" i "uzdrowicieli" rosło w siłę, nie przebierano w słowach, a część środowiska reagowała histerycznie.

ZOBACZ WIDEO Kosmiczna asysta Luki Rupnika! Zobacz 7 najlepszy akcji ostatniej kolejki Ligi ACB

- Jestem człowiekiem honoru, doskonale postrzegam pewne zachowania. Nie chcę, by ktoś rozmieniał moje nazwisko na drobne. Nigdy nikomu nie ubliżyłem, nie jestem awanturnikiem, choć za takiego mnie niektórzy uważali. Nie zasłużyłem też, by przyjmować mnie gwizdami - ocenił Dujszebajew.

Prezes Polskiego Związku Piłki Ręcznej Andrzej Kraśnicki zapowiedział, że porozmawia ze szkoleniowcem w najbliższych dniach.  - Jeżeli trener potwierdzi, że nie chce już dalej pracować, nie będę miał innego wyjścia i przyjmę jego dymisję - oświadczył.

Komentarze (119)
avatar
Maxi-102
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W Kielcach jeszcze nie doszli do siebie...po kolejnym liściu...jakim była kompromitacja i dymisja ich super trenera....:) 
Yves
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuję spytać bezpośrednio zawodników o atak u Bieglera, zanim znowu się wysilisz na ten galaktyczny poziom ironii. Ale do tego by chyba trzeba wyjść z internetu, może być ciężko Petruś. 
Prawdziwy znawca
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
A ja wam powiem jak było naprawdę:
Talantowi marzył się medal na Igrzyskach do CV a że awans był niemal pewny przed turniejem w Gdańsku to dał się namówić przez beton działaczy na prowadzenie
Czytaj całość
Rivera
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
handball Wybrzeże:Jezeli chodzi o ten hejt,o ktorym wspomnialam to wystarczy poczytac komentarze na dziale sportowym onetu.Tam to juz ludzi wyjatkowo ponosi.Wypisuja pod osoba Talanta niewybred Czytaj całość
Yves
10.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może ktoś nie widział, ciekawy głos w dyskusji. 
Btw. w 1:40 można prześledzić sam na sam Daszka. Szczerze mówiąc nie widziałem jeszcze nigdy takiego zagrania.