PGNiG Superliga Kobiet: ogromna szansa dla Vistalu Gdynia. Złoto coraz bliżej

Taka świetna okazja może już się nie przydarzyć. Plasujące się na podium Metraco Zagłębie Lubin i Kram Start Elbląg przegrały sobotnie mecze, i coraz szerzej otworzyły gdyniankom drzwi do złota. Jeśli podopieczne szkoleniowca Pawła Tetelewskiego pokonają w niedzielę MKS Selgros Lublin, powiększą swoją przewagę nad wiceliderem grupy mistrzowskiej do pięciu punktów.

Taka sytuacja dopuszczałaby pewien margines błędu. Vistal mógłby wówczas bez żadnych konsekwencji ponieść dwie porażki. Takiego komfortu nie mają mistrzynie z Lubelszczyzny, które na pomyłki pozwolić sobie już nie mogą. Team Nevena Hrupca, póki co, znajduje się poza trójką, ale do elblążanek traci tylko dwa "oczka". Ekipa z Koziego Grodu pojechała do Gdyni w bojowych nastrojach. Dla obrończyń tytułu starcie w Trójmieście nie jest tylko rywalizacją o punkty. To także walka o nabranie pewności siebie i wiary, że nie wszystko jeszcze stracone.

Grupa mistrzowska

Vistal Gdynia - MKS Selgros Lublin / 23.04, godz. 16.00

Przed szansą na powiększenie swojego skromnego dorobku stanie również KPR Jelenia Góra. Patrząc na tabelę grupy spadkowej, zdecydowanym faworytem starcia w stolicy Karkonoszy jest AZS Łączpol AWFiS, który mocno odstaje od reszty stawki. Punkty i liczby to jednak nie wszystko, więc zwycięstwo szczypiornistek z Gdańska wcale nie powinno być takie oczywiste.

Podopieczne trener Edyty Majdzińskiej są całkiem innym zespołem niż w rundzie zasadniczej. Drużyną bez bardzo mocnych ogniw, a do takich bez wątpienia zaliczały się Karolina Siódmiak i Monika Stachowska. AZS w ostatnich trzech meczach, aż dwa razy musiał uznać wyższość rywalek. Zawodniczki z Dolnego Śląska wierzą, że mogą pójść tą samą drogą, co wcześniejsze przeciwniczki trójmiejskiej ekipy.

ZOBACZ WIDEO Real - Bayern. Monachijczycy mogą czuć się oszukani

Grupa spadkowa

KPR Jelenia Góra - AZS Łączpol AWFiS Gdańsk / 23.04, godz. 16.00