Kilka miesięcy przerwy Domagoja Duvnjaka. Chorwat "poszedł pod nóż"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Domagoj Duvnjak, rozgrywający THW Kiel
WP SportoweFakty / SZYMON ŁABIŃSKI / Na zdjęciu: Domagoj Duvnjak, rozgrywający THW Kiel
zdjęcie autora artykułu

Nie obyło się bez zabiegu. Domagoj Duvnjak przeszedł operację kolana i nie pojawi się na parkiecie do końca sezonu. To fatalna informacja dla THW Kiel. Zespół z północy Niemiec rozpoczyna wkrótce walkę o Final Four Ligi Mistrzów.

Uraz Chorwata od kilku tygodni spędzał sen z powiek trenerowi Alfredowi Gislasonowi. Od rozgrywającego w dużej mierze zależą bowiem wyniki Zebr. Żaden z zawodników z Kilonii nie był w ostatnich sezonach tak eksploatowany jak kapitan THW.

Początkowo planowano odłożenie operacji na okres wakacyjny, Duvnjak wystąpił nawet w niedawnym meczu Ligi Mistrzów z Rhein-Neckar Loewen, ale okazało się, że z zabiegiem nie można zwlekać.

28-latek zmagał się z przewlekłym przeciążeniem więzadła rzepki w lewym kolanie. Po operacji kapitana THW czeka co najmniej sześć miesięcy przerwy. Duvnjak prawdopodobnie zdąży zatem wrócić na parkiet do czasu mistrzostw Europy 2018, które zostaną rozegrane na chorwackich parkietach.

Absencja najlepszego piłkarza ręcznego 2013 roku znacznie komplikuje sytuację Zebr. Kilończycy 23 kwietnia zagrają pierwszy ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z Barceloną. Drużyna Gislasona wciąż walczy o mistrzostwo Niemiec, chociaż po ostatniej sensacyjnej porażce w Lemgo jej szanse znacząco zmalały.

Duvnjaka zastąpią Nikola Bilyk i Lukas Nilsson, z powodzeniem na środku radzą sobie Steffen Weinhold i Marko Vujin. W ostatnim meczu ligowym kilka minut na tej pozycji spędził też Blazenko Lacković.

ZOBACZ WIDEO Piłkarski horror w Mediolanie. Zobacz skrót meczu Inter - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: