Vojvodić w styczniu trenował pod okiem Ryszarda Skutnika w zabrzańskim Górniku i z górnośląską drużyną pojechał nawet na turniej do Czech. Tam wypadł jednak słabo i szybko opuścił klub, bo Skutnik nie widział dla niego miejsca w zespole.
Niewiele ponad miesiąc później Serb pojawił się na treningu Vardaru i tam już pozostał. Przez ostatnie dni jego pracy przyglądał się trener Raul Gonzalez i w końcu zaoferował mu kontrakt.
Vojvodić podpisał w czwartek z mistrzem Macedonii kontrakt na dwa i pół roku. Serb będzie tym samym występował w drużynie ze Skopje do 30 czerwca 2019 roku.
Kibice w Polsce pamiętają go z pobytu w Śląsku Wrocław, gdzie rozgrywający spędził kilka tygodni w sezonie 2015/16. W PGNiG Superlidze rozegrał nawet osiem meczów i rzucił 29 bramek, ale znad Odry szybko wyjechał, bo klub nie płacił mu za grę.
Po pobycie we Wrocławiu 21-latek przez trzy miesiące poszukiwał klubu, aż w styczniu podpisał umowę z hiszpańskim Angel Ximenez Puente Genil. W 14 spotkaniach Bauhaus Ligi ASOBAL zdobył 29 goli. Później był graczem katarskiego Al Sadd.
Środkowy rozgrywający to były młodzieżowy reprezentant Serbii. Karierę rozpoczynał w RK Vrbas. Przed przyjazdem do Wrocławia był jeszcze zawodnikiem Metalurga Skopje.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji