W tym artykule dowiesz się o:
Trzecia siła słoweńskiej piłki ręcznej postawiła się wicemistrzom Francji, ale na korzystny wynik nie mogła liczyć. Saint Raphael szybko przejęło inicjatywę i uzyskanego w 13. minucie prowadzenia (6:3) nie oddało do końca spotkania.
Gospodarze uparcie gonili wynik, ale stać ich było jedynie na kilkukrotne zmniejszenie strat do jednej bramki. Ostatni raz udało im się to w 45. minucie, gdy David Kovacić doprowadził do stanu 21:22.
Francuski zespół wygraną zawdzięcza świetnej skuteczności trójki zawodników - lewoskrzydłowy Raphael Caucheteux oraz rozgrywający Alexandru Simicu i Daniel Sarmiento zdobyli do spółki tylko o dwie bramki mniej niż cała drużyna rywali.
Wielką formą błysnął, zwłaszcza pierwszy z nich - w Lublanie Caucheteux trafił 9 na 10 rzutów i w sumie w trzech ostatnich meczach Pucharu EHF rzucił 32 bramki.
ZOBACZ WIDEO Dublet Carlosa Bacci - zobacz skrót mecz AC Milan - Chievo Werona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Niedzielne spotkanie było ostatnim meczem 3. kolejki fazy grupowej rozgrywek. Kolejna seria gier wystartuje już w środę, gdy Frisch Auf! Goeppingen podejmie HC Midtjylland.
Puchar EHF, grupa A (3. kolejka):
RK Riko Ribnica - Saint Raphael Var HB 24:31 (12:15) Najwięcej bramek: dla Riko - Nik Henigman 4, Blaż Fink, Jan Grebenc, Jan Pucelj, Blaż Nosan, David Kovacić - wszyscy po 3; dla Saint Raphael - Raphael Caucheteux 9, Daniel Sarmiento 7, Alexandru Simicu 6
| # | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Fuechse Berlin | 6 | 5 | 0 | 1 | 185:163 | 10 |
| 2 | Saint Raphael Var HB | 6 | 4 | 0 | 2 | 179:164 | 8 |
| 3 | GOG Svendborg | 6 | 3 | 0 | 3 | 187:190 | 6 |
| 4 | RK Riko Ribnica | 6 | 0 | 0 | 6 | 154:188 | 0 |
Czy Saint Raphael zdoła wyprzedzić Fuechse lub GOG? 
na Instagramie 
na Facebooku 
