O tym, że Gorbok nie zagra już na mistrzostwach we Francji poinformowała rosyjska federacja szczypiorniaka na swojej stronie internetowej.
34-latek mundial rozpoczynał jako podstawowy zawodnik drużyny Dmitrija Torgowanowa. W dwóch pierwszych meczach turnieju - z Japonią i Norwegią - Gorbok rzucił w sumie 11 bramek. Po drugim z tych spotkań zaczęły mu dokuczać problemy zdrowotne i w kolejnych spotkaniach - z Polską i Francją - spędził na boisku łącznie 14 minut.
W czwartkowym meczu z Brazylią doświadczony rozgrywający nie znalazł się już nawet w składzie drużyny. Rosyjska federacja poinformowała, że tego samego dnia wyleciał wieczorem na Węgry, gdzie gra na co dzień.
- Nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia. Istniało prawdopodobieństwo, że Siergiej może zerwać ścięgno, a wiadomo co by to oznaczało - komentuje Torgowanow.
ZOBACZ WIDEO Francja - Polska: Moryto zawstydził Omeyera
{"id":"","title":""}
45-latek nie zdecydował jeszcze czy w miejsce Gorboka powoła do składu kolejnego zawodnika. W czwartek, tuż przed meczem z Brazylią, do zespołu dołączył lewy rozgrywający Aleksander Derewień, ale on zastąpił innego kontuzjowanego gracza, Pawieła Atmana. 28-latek ma z kolei problem z kostką.
Rosjanie zajęli trzecie miejsce w grupie A mistrzostw i w 1/8 finału zagrają ze Słowenią. Mecz w sobotę, 21 stycznia, o godz. 20:45.