Od ostatniego oficjalnego meczu Biało-Czerwonych ze szczypiornistami z Kraju Kwitnącej Wiśni minęło aż... 27 lat. Polska na zakończenie fazy grupowej mistrzostw świata w Czechosłowacji zwyciężyła wtedy 25:17, dzięki czemu awansowała do rundy zasadniczej.
Pierwsze starcie obu drużyn miało miejsce na czempionacie globu w Danii w 1978 roku. Na inaugurację rozgrywek Polacy wygrali 26:21, a w całym turnieju zajęli szóste miejsce. Do podobnego starcia doszło na kolejnych mistrzostwach świata - cztery lata później. Po znakomitej pierwszej połowie Biało-Czerwoni prowadzili już 16:9 i ostatecznie wygrali 28:19. To właśnie na tym turnieju sięgnęli po pierwszy w historii polskiej piłki ręcznej medal na wielkim turnieju.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa mają na swoim koncie już trzy porażki i żadnych realnych szans na wyjście z grupy. Ostatnia przegrana - z Rosjanami (20:24) miała miejsce zaledwie dwadzieścia godzin przed startem spotkania z Japonią, więc istotne będzie przede wszystkim mentalne podejście zawodników do tego meczu.
Japończycy radzą sobie we Francji przyzwoicie i chociaż nie mają na swoim koncie jeszcze żadnego zwycięstwa pokazali już, że są niezwykle ambitni, waleczni i zaprezentowali kilka ciekawych akcji. Tylko raz w historii udało im się jednak pokonać Biało-Czerwonych - w meczu towarzyskim w 2002 roku we francuskiej miejscowości Toulouges. Nasi reprezentanci przegrali wtedy 20:26.
Historia meczów Polski z Japonią na wielkich turniejach:
26 stycznia 1978, Kopenhaga, mistrzostwa świata, faza grupowa
Polska - Japonia 26:21 (13:13)
24 lutego 1982, Brema, mistrzostwa świata, faza grupowa
Polska - Japonia 28:19 (16:9)
3 marca 1990, Żilina, mistrzostwa świata, faza grupowa
Polska - Japonia 25:17 (12:11)
ZOBACZ WIDEO Dakar 2017 przeszedł do historii (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Czy Polacy pokonają Japończyków? 
