Dobry transfer Orlen Wisły Płock. Maciej Gębala robi coraz większe postępy

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński

To była udana runda dla Macieja Gębali. 22-letni kołowy Orlen Wisły Płock wysoką formą zasłużył nie tylko na indywidualne laury, ale i powołanie do kadry narodowej Tałanta Dujszebajewa, która przygotowuje się do mistrzostw świata we Francji.

- Przede wszystkim cieszę się z tego, że po transferze do Płocka trener Piotr Przybecki daje mi tyle szans gry, bo w poprzednich latach nie miałem zbyt dużo okazji, by się pokazać - mówi Gębala. - Oczywiście staram się to wykorzystać najlepiej, jak tylko mogę, i odpłacić mu za zaufanie, jakim mnie obdarzył. Przede wszystkim czuję się teraz silniejszy, pewniejszy siebie, dzięki czemu moja pozycja w kadrze też się stabilizuje.

W pierwszej rundzie PGNiG Superligi Orlen Wisła wygrała wszystkie mecze oprócz jednego, przegrywając po wyrównanej walce z odwiecznym rywalem - Vive Tauronem Kielce. Z kolei po 9 kolejkach Ligi Mistrzów Nafciarze zajmują 6. miejsce w tabeli, które daje im awans do fazy pucharowej. - Mimo kilku przegranych, których można było uniknąć, myślę, że możemy być zadowoleni z naszych występów na międzynarodowej arenie - dodaje obrotowy. - Na szczęście wygrywając i remisując z THW Kiel, udało nam się odrobić część straconych punktów i droga do Top 16 jest cały czas otwarta. Ponadto nadal jesteśmy w grze o mistrzostwo Polski, a do tego dojdą jeszcze przecież występy w krajowym pucharze.

Poprzednie 3 lata Gębala spędził razem z młodszym bratem, Tomaszem, w niemieckim SC Magdeburg, gdzie jednak występował głównie w drugiej drużynie. Czy transfer do Płocka to dla niego duża zmiana nie tylko pod względem sportowym, ale i większej presji towarzyszącej sportowcom?
- Zdecydowanie tak, ale byłem na to przygotowany. Praktycznie przed każdym meczem mam delikatną sportową tremę, ale myślę, że jest to potrzebne. Daje mi to kopa i pozwala lepiej koncentrować się na boiskowych wydarzeniach. Zwłaszcza doświadczenie z Ligi Mistrzów pomaga przezwyciężać stres i sobie z nim radzić, a każdy mecz tych rozgrywek jest w tym kontekście wart kilku spotkań ekstraklasy.

Wszyscy szczypiorniści, którzy dołączyli do składu Orlen Wisły przed sezonem, to zawodnicy mający najwyżej dwadzieścia kilka lat. Biorąc pod uwagę tych zakontraktowanych wcześniej, w Płocku udało się zbudować drużynę, którą tworzą w zdecydowanej większości młodzi perspektywiczni gracze. Czy w takiej konfiguracji łatwiej o zbudowanie dobrej atmosfery?

- Spotykamy się codziennie, i to nie tylko na zajęciach. Fakt, że jesteśmy wszyscy w podobnym wieku, ułatwia wzajemne kontakty, ale to nie jest też tak, że grupa starszych zawodników trzyma się gdzieś z boku. Generalnie jest bardzo fajnie i jesteśmy wszyscy naprawdę blisko, co jest o tyle dobre, że w zespole nie ma żadnych podziałów. Każdy może powiedzieć na forum to, co myśli, i nikt się nie obraża. To może nam tylko pomóc i, kto wie, może pod koniec sezonu będziemy razem świętować coś większego - kończy.

Aleksander Powietkin vs Bermane Stiverne! Oglądaj walkę o tymczasowy pas mistrzowski WBC w wadze ciężkiej w sobotę o 17:00 w Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: powiedziałem sobie, że mnie to nie złamie... (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: