Początek spotkania zdecydowanie lepiej wyglądał w wykonaniu ekipy KSZO Odlewni Ostrowiec Świętokrzyski. Skuteczny atak i szczelna obrona sprawiły, że po dziesięciu minutach gospodarze prowadzili 6:3. Po kwadransie gry i rzucie Króla podopieczni trenera Aleksandra Malinowskiego zwiększyli przewagę do czterech bramek (10:6). Wszystko szło zgodnie z założeniami ostrowieckiej ekipy, jednak pod koniec pierwszej połowy goście wyraźnie podkręcili tempo i zaczęli odrabiać straty, wykorzystując nieskuteczność pomarańczowo-czarnych. Do szatni drużyna KSZO schodziła już tylko z dwoma golami przewagi (14:12).
Wyrównany bój toczyli ze sobą od początku drugiej odsłony szczypiorniści KSZO Odlewni Ostrowiec Świętokrzyski i MTS-u Chrzanów. Mimo ambitnej walki ze strony gości, to jednak skuteczne ataki głównie Wojciecha Czuwary i Macieja Jeżyny sprawiły, że na kwadrans przed zakończeniem spotkania ekipa z hutniczego miasta ciągle prowadziła kilkoma trafieniami (21:17). Ostatnie minuty potyczki to walka obu zespołów o każdą piłkę. Mimo wysokiego prowadzenia KSZO na pięć minut przed końcem spotkania ( 28:21), rywale z Chrzanowa za wszelką cenę starali się zmniejszyć różnicę w bramkach. Ostatecznie wynik spotkania na 31:22 ustalił Dmitrij Afanasjew i pomarańczowo-czarni zasłużenie zainkasowali komplet punktów.
KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. - MTS Chrzanów 31:22 (14:12)
KSZO Odlewnia Ostrowiec Św.: Szewczyk, Piątkowski - Kożeniewski 4, Jeżyna 7, Cukierski, Piwnik, Król 3, Czuwara 4, Goliszewski, Afanasjew 2, Karol Kieloch, Kwiatkowski 5, Antolak 4, Rutkowski 2
Karne: 2/3
Kary: 6 min. (Czuwara, Antolak, Rutkowski - po 2 min.)
MTS Chrzanów: Gil, Górkowski - Sieczka 1, Żydzik 5, Rola, Dziubiński 1, Wierzbic 3, Gasin 2, Kowal 1, Skoczylas 2, Olszewik, Kirsz 3, Bogacz 2, Stroński 2
Karne: 3/3
Kary: 12 min. (Kirsz - 6 min., Sieczka - 4 min., Dziubiński - 2 min.)
Widzów: 250
ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Jakub Czerwiński: Borussia zagrała kosmiczny mecz[color=black]
[/color]
na Instagramie 
na Facebooku 
