Polski Cukier Pomezania - Spójnia. Gdynianie na czele

WP SportoweFakty / Dorota Kowalska / Na zdjęciu: zawodnicy Polskiego Cukru Pomezanii
WP SportoweFakty / Dorota Kowalska / Na zdjęciu: zawodnicy Polskiego Cukru Pomezanii

W meczu na szczycie grupy A I ligi piłkarzy ręcznych Polski Cukier Pomezania Malbork przegrała ze Spójnią Gdynia 26:33. Dzięki temu zawodnicy z Trójmiasta wciąż zajmują pierwsze miejsce w tabeli.

Obie drużyny z województwa pomorskiego plasują się w ścisłej czołówce grupy A I ligi mężczyzn. W sobotę od początku z wysokiego C rozpoczęli szczypiorniści z Gdyni. Po karnym rzuconym przez Macieja Marszałka, w 3. minucie na tablicy wyników widniał rezultat 0:3.

Później co prawda Polski Cukier Pomezania zmniejszyła stratę do jednej bramki, jednak zawodnicy z Malborka nie potrafili celnie wykonać karnych. Dzięki temu Spójnia zyskała przewagę i gdy w 17. minucie bramkarza z Malborka pokonał Kamil Pedryc, było już 10:4 dla przyjezdnych.

W tym momencie zespół prowadzony przez Igora Stankiewicza zaczęła odrabiać straty. Gdy na sześć minut przed przerwą zbliżyli się do gdynian na trzy bramki wydawało się, że będą potrafili odrobić całą stratę. W tym momencie jednak piąty bieg wrzuciła Spójnia.

Drużyna, której trenerem jest Marcin Markuszewski w ciągu dziewięciu minut trafiła siedem razy do malborskiej bramki, kapitulując w tym czasie tylko raz. Gdy trafił Kamil Pedryc, było już 11:20. Do samego końca zawodnicy z Gdyni nie dali się już gospodarzom zbliżyć na tyle, żeby im zagrozić. Spotkanie zakończyło się rezultatem 26:33 i wciąż Spójnia była liderem.

Polski Cukier Pomezania Malbork - Spójnia Gdynia 26:33 (11:18)

Polski Cukier Pomezania: R.Kądziela, Kochański - Cieślak 6, Spychalski 6, Dukszto 4, Ossowski 3, Cielątkowski 3, Baraniak 2, Nowaliński 2 oraz Boneczko, Felsztiger, Dawidowski, Gryz.
Karne: 5/6.
Kary: 8 min. (Cielątkowski 4 min., Boneczko 4 min.).

Spójnia: Głębocki, Zimakowski - Kamyszek 7, Rychlewski 6, K.Pedryc 5, Lisiewicz 3, Oliferchuk 3, Brukwicki 3, Marszałek 3, Ćwikliński 2, P.Pedryc 1 oraz Ringwelski, Matuszak.
Karne: 4/4.
Kary: 10 min. (Lisiewicz 4 min. - cz.k., Matuszak 2 min., Ringwelski 2 min., Brukwicki 2 min.).

Sędziowie: Strzelczyk, Kardynał (Gdańsk).
Widzów: 180.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Przywróciliśmy wiarę sobie i kibicom

[/color]

Źródło artykułu: