Niedziela z piłką ręczną w wydaniu kobiet rozpocznie się od starcia ekip z dolnych rejonów stawki. Faworytem spotkania wydaje się UKS PCM Kościerzyna, ale po ostatnim udanym występie ekipy z Kobierzyc szanse się wyrównują. Beniaminek postraszył w minionej kolejce mistrzynie Polski i stać go na wyjazdowe zwycięstwo z kościerskim zespołem. UKS za to zgubił cenne punkty w Jeleniej Górze i będzie chciał w najbliższym starciu powetować porażkę.
UKS PCM Kościerzyna - KPR Kobierzyce / 23.10, godz. 13.00
Do bardzo ciekawego spotkania dojdzie w Elblągu, gdzie zmierzy się czwarta z trzecią drużyną sezonu 2015/2016. Przeciwnicy podejdą do meczu w odmiennych nastrojach. Vistal jak dotąd nie zaznał goryczy porażki i będzie walczył o szóste zwycięstwo z rzędu. Kram Start natomiast znajduje się w małym dołku i od trzech kolejek czeka na punkty. Czy upragnione przełamanie nadejdzie w meczu z brązowym medalistą?
Kram Start Elbląg - Vistal Gdynia / 23.10, godz. 17.00
Równie interesujące spotkanie powinna obejrzeć publiczność zgromadzona w Gdańsku. Energa AZS Koszalin do Trójmiasta pojedzie podbudowana zwycięstwem z Kram Startem Elbląg. AZS Łączpol w minionej kolejce w meczu z Pogonią Baltica Szczecin punktów nie zdobył i z pewnością będzie chciał sobie to odbić w sobotnim spotkaniu. - Z pewnością będzie to dobre widowisko. Jeśli spokojnie podejdziemy do meczu, wygramy - twierdzi skrzydłowa gdyńskiej ekipy, Karolina Kalska.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Energa AZS Koszalin / 23.10, godz. 17.00
Na koniec dnia dojdzie do starcia piotrkowianek z ekipą z Dolnego Śląska, która w zeszłej kolejce sięgnęła po pierwszy komplet punktów. Piotrcovia ma na swoim koncie tylko jedno "oczko" i wciąż czeka na zwycięstwo. Czy premierowa wygrana nadejdzie w sobotę? Jeśli gospodynie spotkania znajdą sposób na dobrze dysponowane Sabinę Kobzar i Joannę Załogę wszystko jest w ich rękach.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski - KPR Jelenia Góra / 23.10, godz. 18.00
ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?