W pierwszej kolejce kielczanie pokonali Mieszkow Brześć chociaż po pierwszej połowie nie zapowiadało się na ich bezproblemowe zwycięstwo. Druga część meczu to był już popis mistrzów Polski, którzy ostatecznie wygrali pięcioma trafieniami. W pojedynku z IFK Kristianstad żółto-biało-niebiescy ani przez chwilę nie dali dojść do głosu przeciwnikom i nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszym zespołem.
- Jestem bardzo zadowolony. Najważniejszym słowem w tym spotkaniu był szacunek. Mieliśmy bardzo duży respekt do rywali - powiedział po zakończeniu starcia trener Tałant Dujszebajew.
Szwedzka drużyna przeszła w lato sporą metamorfozę i widać to było w trakcie meczu z Vive Tauronem Kielce. - To młody zespół, który potrzebuje jeszcze trochę czasu, by się zgrać, ale już teraz prezentuje bardzo szybką piłkę ręczną. Wiedzieliśmy, że tak jest, więc bardzo istotnym było dla nas utrzymanie koncentracji. Bardzo się cieszę, że moim zawodnikom udało się to osiągnąć i przez całe sześćdziesiąt minut byli niezwykle skupieni - powiedział szkoleniowiec.
Kolejny mecz w Lidze M istrzów kielczanie rozegrają 9 października w Szeged.
ZOBACZ WIDEO Wspaniały gest trenera Vive Tauronu. Złoty medal na licytację
{"id":"","title":""}