Dziesięć bramek Hansa Lindberga, sześć goli Bjarkiego Mar Elissona i po pięć trafień Petara Nenadicia oraz Paula Druxa - to wystarczyło, by Füchse mimo miernej postawy Petra Stochla w bramce pewnie pokonało Al Sadd w ostatnim wtorkowym meczu w Duhail Handball Sports Hall.
Wspomniany kwartet zawodników Füchse rzucił w sumie 26 z 32 bramek całego zespołu, w całym meczu oddając tylko pięć niecelnych rzutów (Lindberg nie pomylił się ani raz!). Świetna skuteczność całej drużyny (73 proc.) była kluczem do wygranej zespołu Erlingura Richardssona. Bramkarze Al Sadd przez sześćdziesiąt minut odbili w sumie tylko sześć piłek.
"Lisy" zaczęły dyktować warunki we wtorkowym meczu tuż przed końcem pierwszego kwadransa spotkania. W 11. minucie Al Sadd prowadziło jeszcze 5:4, ale kolejne czternaście minut rywalizacji ich rywale wygrali 9:4. Tuż po przerwie przewaga Füchse wzrosła do stanu 19:13 (w 36. min.), co tak naprawdę rozstrzygnęło losy rywalizacji.
W czwartek drużyna ze stolicy Niemiec zagra w finale turnieju z Paris Saint-Germain HB. Al Sadd natomiast zmierzy się z Vive Tauronem Kielce o miano trzeciego zespołu świata. Początek meczu o godz. 18:00. Finał dwie godziny później.
IHF Super Globe, 1/2 finału:
Al Sadd - Füchse Berlin 26:32 (12:15)
Al Sadd: Stanić (5/31 - 16,1%), Yusuff (1/7 - 14,3%) - Alkrad 3, Bannour 9 (1/1), Al Karbi 6 (3/4), Murad 1, Awn Albishi, Saied 4, Omahić, Tomić, Al Ghamdi, Elsayed 1, Hassab Alla 1, Ali Kenaoui, Soussi, Zouaoui 1
Karne: 4/5
Kary: 4 min.
Füchse: Stochl (5/28 - 17,9%), Heinevetter (3/6 - 50%) - Wiede 3 (2/2), Elisson 6, Vuković 2, Struck, Gojun, Nenadić 5, Tönnesen 1, Jimenez, Lindberg 10, Fäth, Reissky, Kozina, Drux 5
Karne: 2/2
Kary: 8 min.
Kary: Al Sadd - 4 min. (Elsayed, Hassab Alla - po 2 min.); Füchse - 8 min. (Fäth - 4 min., Vuković, Drux - po 2 min.)
Sędziowali: Oscar Raluy Lopez oraz Angel Sabroso Ramirez (Hiszpania)
ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat: Daliśmy wielką plamę i teraz czas się odegrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}