To już drugi sparing mielczan z Tatranem Preszów. Kilka dnia temu słowacki zespół przyjechał do Polski na Memoriał im. Weryńskiego i rozbił Stal. Podopieczni Tomasza Sondeja i Łukasza Rybaka dostali zaproszenie na spotkanie rewanżowe i udali się na Słowację.
Pojedynek ponownie zdominował Tatran, ale tym razem mielczanie nie pozwolili rywalom w pełni rozwinąć skrzydeł. Po trafieniach Ołeksandra Kirilenki i Michała Krygowskiego Stal odrobiła kilka bramek przewagi i na przerwę drużyny zeszły przy wyniku 16:14.
Uczestnicy Ligi Mistrzów kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Polski zespół nie dawał jednak za wygraną i nie pozwolił zbudować rywalowi przewagi większej niż cztery bramki. Duża w tym zasługa Michała Krygowskiego. Leworęczny gracz podobnie jak w poprzednich sparingach pokazał się ze świetnej strony.
Ostatecznie Tatran wygrał 28:25. Przed mielczanami jeszcze kilka meczów towarzyskich. 27 sierpnia Stal zagra z KS Azotami Puławy, dojdzie także do pojedynków z SRS Czuwaj Przemyśl i KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. .
Tatran Preszow - Stal Mielec 28:25 (16:14)
Stal: Lipka, Barnaś, Łukawski - Wilk 2, Krępa 2, Janyst, Wypych 1, Kłoda 2, Kirilenko 6, Dementiew 1, Basiak 1, Kawka, Krygowski 9, Chodara, Rusin 1.
ZOBACZ WIDEO Karne w finale. Brytyjki ze złotem
{"id":"","title":""}