- Ten mecz zamknął okres naprawdę cudownej współpracy. Z drużyny nijakiej wyrosłyśmy na taką, która dokonywała cudów. Grałyśmy na najpiękniejszych imprezach i walczyłyśmy w półfinałach o medal. Kim Rasmussen nauczył nas wygrywać i walczyć. Nauczył nas również, żeby być razem kiedy jest świetnie i kiedy jest źle. Dał nam wszystko i bardzo nam przykro, że ta współpraca się kończy - powiedziała w wywiadzie dla ZPRP, Monika Stachowska.
Źródło artykułu: