Adam Skrabania zostaje w Azotach Puławy

Adam Skrabania nadal bronił będzie barw Azotów Puławy. Lewoskrzydłowy, który miał opuścić po sezonie klub z Lubelszczyzny otrzymał jednak propozycję dalszej gry, z której skorzystał.

Informacja o odejściu Adama Skrabani z KS-u Azoty Puławy pojawiła się na początku marca. Zawodnik wraz z prezesem klubu Jerzym Witaszkiem ustalili wówczas, że dalsza współpraca nie będzie kontynuowana. Sytuacja uległa jednak zmianie po ostatnich meczach o brązowy medal z MMTS-em Kwidzyn. 31-latek wreszcie pokazał się w nich z dobrej strony, zaskarbiając sobie jednocześnie szansę na pozostanie w Puławach.

Skrabania otrzymał od puławskiego klubu propozycję dalszej gry, z której skorzystał, podpisując z piątkowe południe nową umowę. - Podpisaliśmy z zawodnikiem kontrakt na dwa lata z opcją przedłużenia na kolejny rok - poinformował prezes Witaszek.

Urodzony w Tarnowskich Górach zawodnik jest wychowankiem ASPR-u Zawadzkie. W Azotach Puławy występuje od 2013 roku. Na pozycji lewoskrzydłowego jest zmiennikiem reprezentanta Polski, Przemysława Krajewskiego. Poprzednim klubem Skrabani była Siódemka Miedź Legnica, której barw bronił przez pięć kolejnych sezonów, będąc czołowym strzelcem drużyny z miedziowego zagłębia.

ZOBACZ WIDEO Piotr Masłowski: łatwiej byłoby gdybyśmy byli w trudniejszej grupie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (3)
avatar
LPUUU
27.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobra decyzja. Fajnie utożsamia się z klubem, kibicami, a do tego bardzo dobry, skromny i ambitny zawodnik. Mam nadzieję że będzie dostawał więcej szans i odciazy bardziej Krajka. 
avatar
zawas
27.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia Adam! 
spoko22
27.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skrabania dostał ostatnio szansę i ją wykorzystał. To wciąż dobry i szybki zawodnik, ale jak nie dostawał czasu na parkiecie to brakowało chyba pewności - ogólnie dobra decyzja