Oficjalnie: Jakub Łucak nie zagra w Vive Tauronie Kielce

Skrzydłowy Jakub Łucak miał w przyszłym sezonie dołączyć do drużyny mistrzów Polski, Vive Tauronu Kielce. Już teraz wiadomo jednak, że zawodnik nie zasili szeregów żółto-biało-niebieskich.

Chociaż Jakub Łucak to rodowity kielczanin i wychowanek Vive, prawie całą swoją seniorską karierą spędził w Chrobrym Głogów. Od tego sezonu skrzydłowy miał występować w barwach siódemki z województwa świętokrzyskiego, ale został wypożyczony do Śląska Wrocław, gdzie dochodził do siebie po zerwaniu więzadła krzyżowego.

W lipcu miał dołączyć do zespołu w miejsce Ivana Cupicia, który odchodzi do Vardaru Skopje. Kilka dni temu klub poinformował jednak, że od 2017 roku w drużynie Vive Tauronu będzie występował Darko Djukić, a możliwe, że Serb w Kielcach znajdzie się już wcześniej.

Po rozmowach w klubie podjęto decyzję, że Jakub Łucak przynajmniej przez rok nie wróci do Vive. Skrzydłowy zostanie wypożyczony, ale kierunek jego wyjazdu nie jest jeszcze znany. Jego kontrakt z zespołem z Kielc obowiązuje do 2019 roku.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Łomacz: Nigdy nie jest lepiej przegrać w trzech setach

Komentarze (20)
endriu122
21.05.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
O składzie osobowym drużyny decyduje trener.On jest rozliczany za wyniki.Jakub to fajny zawodnik ale chyba jeszcze za słaby jak na ten poziom.Gdy będzie gotowy to Talant na pewno się o niego up Czytaj całość
avatar
GDCKMAT
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wrocil do formy?? Co wedlug was jest powrotem do formy? Ile bramek rzucil Kuba w lidze? Ile minut zagral, ile meczy? Do formy to paczkowski nie wrocil i tego nie zrobi. Co chwile woda w kol Czytaj całość
avatar
Johson
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To zapraszamy do Piotrkowa :D 
Marco Polo
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Owszem szkoda ,że nie zagra od tego sezonu, ale w takich przypadkach gdy stawka jest wysoka, ryzyko należy ograniczyć do minimum. Słabe ogniwo w grach zespołowych przynosi szkodę całej drużyni Czytaj całość
avatar
Kamil Hofman
20.05.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mógł być filarem Chrobrego przez kolejne lata, wybrał marzenia, a te czasami jak widać bolą...