Węgry: Piotr Wyszomirski tym razem w pierwszej siódemce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W swoim drugim spotkaniu grupy mistrzowskiej w lidze węgierskiej zespół Piotra Wyszomirskiego, MOL-Pick Szeged, odniósł drugie zwycięstwo. Reprezentant Polski zaczął spotkanie w pierwszej siódemce wicemistrzów Węgier.

W tym artykule dowiesz się o:

W środku tygodnia węgierski zespół stoczył zacięty bój w Lidze Mistrzów z THW Kiel. Podopieczni Juana Carlosa Pastora musieli uznać wyższość ekipy z Kilonii i odpadli z rywalizacji w najbardziej prestiżowych rozgrywkach na kontynencie. MOL-Pick Szeged może się zatem skupić na rywalizacji w rodzimej lidze.

Trener drużyny z Segedynu tym raz dał odpocząć podstawowemu bramkarzowi. Jose Manuel Sierra świetnie spisywał się w Lidze Mistrzów i Piotr Wyszomirski przeważnie pełnił rolę zmiennika bardziej doświadczonego kolegi. W rywalizacji z Vaci to Polak wybiegł w pierwszej siódemce, podobnie jak przed dwoma tygodniami w starciu z Csurgoi KK.

Rywale nie postawili wicemistrzom kraju zbyt trudnych warunków. Już do przerwy drużyna Wyszomirskiego rozstrzygnęła spotkanie. Rywale z Vaci nie mogli powstrzymać Rajko Prodanovicia i po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał rezultat 20:13. W drugiej części trener Pastor nieco zmienił skład, ale nie wiązało się to z obniżeniem jakości gry. Bramki z drugiej linii dorzucali Niko Mindegia i Gabor Ancsin, a MOL-Pick odniósł łatwe zwycięstwo 36:23. Ekipa Wyszomirskiego razem z MVM Veszprém prowadzi w lidze.

MOL-Pick Szeged - Vaci KSE 36:23 (20:13) Najwięcej bramek: dla Pick - Rajko Prodanović 8, Gabor Ancsin 5, Nico Mindegia 4; dla Vaci - Darko Pavlović 6, Peter Lendvay 4.

Tabela NB I:

#MeczeZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiPunkty
1.MOL-Pick Szeged220066:434
2.MVM Veszprém220063:454
3.Grundfos Tatabanya120024:202
4.Balatonfüredi KSE100120:300
5.Vaci KSE100123:360
6.Csurgoi KK300365:870
Źródło artykułu: