Pogoń Baltica Szczecin zdobyła Lublin! Druga porażka mistrza Polski

W spotkaniu 17. kolejki PGNiG Superligi Kobiet, mistrz Polski, MKS Selgros Lublin, musiał uznać wyższość Pogoni Baltica Szczecin.

Lublinianki przystępowały do niedzielnej rywalizacji z pozycji lidera rozgrywek i po pewnym zwycięstwie z KPR-em Jelenia Góra. Natomiast szczecinianki w swoim ostatnim pojedynku zdecydowanie przegrały z Metraco Zagłębiem Lubin (23:33) i chciały się zrehabilitować za tamtą porażkę.

Od początku meczu ambitnie walczyły przyjezdne, które w 7. minucie po trafieniu z rzutu karnego Monika Koprowska objęły prowadzenie 3:1. Z czasem z letargu przebudził się MKS, który potrafił doprowadzić do wyrównania (3:3) trzy minuty później po zagraniu Joanny Drabik.

Udanie w bramce szczecińskiego zespołu radziła sobie Adrianna Płaczek, a jej klubowe koleżanki (Małgorzata Stasiak i Kamila Szczecina) były skuteczne w ofensywie. Dzięki temu Pogoń odskoczyła rywalkom po pierwszym kwadransie na dwie bramki (5:7). Od tego momentu podopieczne Adriana Struzika starały się kontrolować boiskowe wydarzenia i wygrały I odsłonę 13:11.

Po zmianie stron ekipa ze Szczecina wciąż nie spuszczała z tonu, a prym w jej szeregach wiodła Stasiak (14:17 w 39. minucie). Taki obrót spraw podrażnił lubelskie szczypiornistki, zaś szczególnie Iwonę Niedźwiedź, która wzięła na swoje barki ciężar zdobywania bramek (16:17).

Mistrzynie Polski w decydującym fragmencie batalii miały problem ze sforsowaniem defensywy Pogoni Baltica Szczecin, zaś Patrycja Królikowska oraz spółka świetnie walczyły w każdej akcji i na dziesięć minut przed finiszem konfrontacji wygrywały 23:20. Już do końca gospodynie nie były w stanie odwrócić losów spotkania i poległy 25:30.

MKS Selgros Lublin - Pogoń Baltica Szczecin 25:30 (11:13)

MKS Selgros Lublin: Gawlik, Dżukiewa - Migdaliowa 3, Bijan 2, Kocela 4, Rola, Gęga 4, Kozimur, Drabik 3, Skrzyniarz 2, Szarawaga, Charzyńska, Niedźwiedź 5, Repelewska 2.
Karne: 1/5.
Kary: 6 min.

Pogoń Baltica Szczecin: Płaczek, Wierzbicka - Sabała, Noga, Szczecina 6, Głowińska 3, Jurczyk, Królikowska 3, Stasiak 8, Masna, Zimny, Koprowska 2, Zawistowska 1, Kochaniak, Jaszczuk 4, Gadzina 3.
Karne: 4/4.
Kary: 8 min.

Kary: MKS Selgros Lublin - 6 min. (Gęga - 4 min., Repelewska - 2 min.); Pogoń Baltica Szczecin - 8 min. (Szczecina - 2 min., Stasiak - 4 min., Królikowska - 2 min.).

#DrużynaMPktZZpkPpkPBramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577
Komentarze (27)
avatar
Todd
2.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja wybrałem mecz Pszczólki w koszykówce i to był dobry wybór. Finał Pucharu Polski to znacznie ważniejsze wydarzenie niż mecz ligowy w fazie zasadniczej. Co do piłkarek, to spokojnie. W play-of Czytaj całość
avatar
Piotr Barwinek
1.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja przyglądałem się w Koszalinie grze Montażu. Ze względu na doświadczenie i przewagę fizyczną zdobędą mistrza. Wiadomo kasa... Więc podkręcanie atmosfery jest Ok. Jeśli sobie dobrze przypomnic Czytaj całość
avatar
Montana
1.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno bardzo istotny.Takich Fighterek nam brakuje,ale brakuje tego też od trenerek,co nie daje pewności siebie drużynie.Zresztą sam wiesz jak jest, jak u was wypadła Semena,to straciliście n Czytaj całość
avatar
Observator
1.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Warto dodać ,ze Pogoń wystąpiła wczoraj bez Oli Zimny ( ? ), bez niepotwierdzonej Brazylijki ( była na rozgrzewce ) i ciągle bez Agaty Cebuli i II Brazylijki .
Oj będzie ciekawie w play -off !
Czytaj całość
avatar
Marek Jacek Nowakowski
1.02.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Chodzę na mecze jeszcze od czasów pierwszego Montexu od lat 90. ale tak słabo grającego zespołu lubelskiego jeszcze nie widziałem. Nigdy. I nie chodzi o to tylko, że gra się nie kleiła, bo każd Czytaj całość